Była kochanką Charliego Chaplina, Rudolpha Valentino i żoną księcia Mdivaniego. Pierwszą prawdziwą miłość odnalazła jednak w Sosnowcu.
Pola Negri urodziła się najprawdopodobniej 3 stycznia 1897 roku w miasteczku Lipno w województwie kujawsko-pomorskim jako Barbara Apolonia Chałupiec, w rodzinie drobnomieszczańskiej.
Aktorka twierdziła, że urodziła się „w przeddzień nowego wieku, 31 grudnia 1899 roku”. Historycy przytaczają również datę 22 grudnia 1896, ale w akcie urodzenia wpisano 3 stycznia 1897.
Jej ojciec, słowacki Rom, był drobnym rzemieślnikiem, a matka – Polka Eleonora z Kiełczewskich – prowadziła dom. Gdy była małym dzieckiem, jej ojca aresztowano i zesłano na Sybir. Odtąd wychowywała się tylko z matką, z którą przeprowadziła się w 1902 roku do Warszawy. Tam matka prowadziła mały sklep i pracowała jako pomoc domowa. Na wakacje jeździła do dziadków do Brdowa. Matka dziewczyny szybko zauważyła zdolności aktorskie i taneczne córki, i posłała ją na lekcje tańca oraz gry aktorskiej. W Warszawie przy Teatrze Wielkim Apolonia Chałupiec ukończyła szkolę baletową. Przyszła gwiazda Hollywood wychowywała się w niedostatku i pragnęła za wszelką cenę wyrwać się z biedy. Pomóc miała jej w tym kariera teatralna i filmowa.
Pseudonim artystyczny przyjęła na cześć swojej ulubionej włoskiej poetki Ady Negri. Były to smutne wiersze, ale wtedy Pola Negri też przeżywała trudny okres. Okazało się, że z powodu chorych płuc nie może dalej tańczyć. Wtedy też młodziutka artystka zaczęła grywać w teatrach. W 1912 roku na deskach Teatru Małego w Warszawie zadebiutowała rolą Anieli w „Ślubach panieńskich” Aleksandra Fredry. Rok później zagrała w Teatrze Wielkim w wystawionej przez cenionego Ryszarda Ordyńskiego pantomimie „Sumurun”. Rola ta okazała się przepustką do wielkiego świata. Zdaniem ludzi kultury błyskawiczną karierę Pola Negri zawdzięczała kształtnej sylwetce, owalnej twarzy i wyróżniającej się umiejętności gry mimicznej.