Poznali się ponad miesiąc temu na jednym z komunikatorów. On pisał, że jest amerykańskim lekarzem wojskowym przebywającym na misji w Afganistanie. Zaproponował, że wyśle na jej adres paczkę z oszczędnościami swojego życia. Kobieta musiała tylko pokryć koszty przesyłki. Straciła 15 tys. złotych.

16 listopada do zawierciańskiej komendy zgłosiła się 50-letnia kobieta, która miesiąc temu na jednym z komunikatorów poznała „amerykańskiego lekarza wojskowego”. – Mężczyzna wzbudził jej zaufanie. Zaproponował, że jak zakończy swoją niebezpieczną misję w Afganistanie, na której obecnie przebywa, mogą stworzyć razem związek. Stwierdził też, że ma 14-letnią córkę. Dziewczynka również korespondowała z kobietą. Nastolatka w przypadku śmierci ojca miała otrzymać jego oszczędności – przekazała mł. asp. Marta Wnuk z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.

Oszust zaproponował, żeby mieszkanka gminy Łazy przechowała pieniądze i jego osobiste rzeczy, a w przypadku czarnego scenariusza przekazała je dziewczynce. Obiecał, że wyśle na jej adres paczkę z oszczędnościami. – Kobieta w wiadomości e-mail otrzymała rzekome potwierdzenie od firmy kurierskiej o nadaniu przesyłki zaadresowanej do niej, a także informację o konieczności dokonania za nią opłaty. 50-latka zaciągnęła kredyt, aby pokryć koszty. Pojawiła się jednak przeszkoda z dostarczeniem przesyłki, która wymagała kolejnej, większej opłaty – wyjaśnia rzecznika zawierciańskiej komendy.

To właśnie wtedy kobieta zorientowała się, że została oszukana. Bezpowrotnie straciła ponad 15 tys. złotych. – Kolejny raz ostrzegamy przed łatwowiernością przy zawieraniu wirtualnych znajomości. Przestrzegamy również przed wysyłaniem nieznajomym osobom pieniędzy, przekazywania swoich danych osobowych, czy informacji o kontach bankowych lub polisach ubezpieczeniowych. Bądźmy czujni i nie dajmy się nabrać oszustom! – apeluje policja.