Od piątku, 20 marca a terenie całego kraju obowiązuje stan epidemii. Na czym polega i jakie ograniczenia wprowadza?

Premier Mateusz Morawiecki poinformował w piątek o wprowadzeniu stanu epidemii. Jak zaznaczył, stan wprowadzany jest m.in. po to, żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się epidemii oraz wdrożyć zasady dotyczące m.in. kwarantanny.

Ogłoszony przez rząd stan epidemii daje władzom nowe uprawnienia i pozwala na częściowe ograniczenie swobód obywatelskich. – Wprowadzamy dzisiaj stan epidemii, który daje nowe prerogatywy, ale też nakłada na nas nowe obowiązki – ogłosił premier Mateusz Morawiecki.

Nowe uprawnienia dla władz

Zgodnie z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii – w przypadku gdy zagrożenie epidemiczne lub epidemia obejmuje więcej niż jedno województwo – w drodze rozporządzenia wprowadza minister zdrowia w porozumieniu z ministrem właściwym ds. administracji publicznej na wniosek Głównego Inspektora Sanitarnego.

Ogłoszenie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii pozwala Radzie Ministrów określić rozporządzeniem zagrożony obszar oraz kilka rodzajów stref. Mogą być to tzw. strefy zero – zdefiniowane jako obszary, na których wystąpiły stany epidemii, bezpośrednio wokół ogniska wirusa. Podlegają one zakazom, nakazom oraz środkom kontroli. Władze mogą zakazać chorym lub podejrzanym o zachorowanie opuszczania stref zero.

Wokół strefy zero może rozciągać się strefa buforowa. To obszar podlegający takim ograniczeniom jak zakaz przemieszczania się ludzi. Rząd może też określić inne strefy – np. zagrożenia, gdzie możliwe jest ryzyko wystąpienia stanu epidemii; zagrożonego obszaru – jednej lub kilku jednostek podziału terytorialnego kraju oraz miejsca kwarantanny – odrębnych obiektów budowlanych przeznaczonych do czasowego pobytu osób chorych lub podejrzanych o zachorowanie, w których przechodzą kwarantannę.

Częściowe ograniczenie swobód

Stan epidemii pozwala m.in. na wprowadzenie czasowego ograniczenia określonego sposobu przemieszczania się, oraz funkcjonowania instytucji lub zakładów pracy. Zgodnie z ustawą można nakazać udostępnienie nieruchomości, lokali, czy terenów i dostarczenia pojazdów do działań przeciwepidemicznych.

Wprowadzenie stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii pozwala też na wprowadzenie czasowej reglamentacji zaopatrzenia w określonego rodzaju artykuły, obowiązku poddania się badaniom lekarskim oraz stosowaniu innych środków profilaktycznych i zabiegów przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie, w tym obowiązkową kwarantannę i zakaz opuszczania jej obszaru.

Na obszarze, na którym ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii nie stosuje się przepisów o zamówieniach publicznych w przypadku zamówień na usługi, dostawy lub roboty budowlane prowadzone w związku z zapobieganiem epidemii.

W przypadku braku produktów leczniczych, wyrobów medycznych, czy innych środków niezbędnych dla pacjenta minister zdrowia może polecić ich wydanie z Agencji Rezerw Materiałowych, zaś agencja ma obowiązek jak najszybciej uzupełnić zapasy.

Gdy uzupełnienie zapasów nie jest możliwe w terminie pozwalającym na skuteczne przeciwdziałanie epidemii, minister zdrowia może zarządzić przejęcie danych produktów czy sprzętu na rzecz Skarbu Państwa.

Jak zaznaczono, produkty lecznicze, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia, wyroby medyczne oraz środki ochrony osobistej, które zostały udostępnione z rezerw strategicznych przez Agencję Rezerw Materiałowych, są dystrybuowane do podmiotów prowadzących szpitale, inspektoratów sanitarnych, aptek lub punktów aptecznych.

Zmiany dla pracowników

Po wprowadzeniu stanu epidemii pracownicy podmiotów leczniczych i osoby wykonujące zawody medyczne mogą być skierowani do pracy przy zwalczaniu epidemii. Obowiązkowi takiemu – jeśli niesie on ryzyko zakażenia – nie podlegają osoby do 18. roku życia lub powyżej 60 r.ż., a także kobiety w ciąży lub osoby wychowujące dzieci w wieku do 18 lat, w tym osoby wychowujące dzieci samotnie oraz osoby, u których orzeczono częściową lub całkowitą niezdolność do pracy, a także inwalidzi i osoby z orzeczonymi chorobami przewlekłymi.

Decyzja o skierowaniu do pracy przy zwalczaniu epidemii stwarza obowiązek pracy do 3 miesięcy. Osobie skierowanej do pracy przy zwalczaniu epidemii dotychczasowy pracodawca jest obowiązany udzielić urlopu bezpłatnego na czas określony w decyzji – zaznaczono.

– Można po prostu delegować kogoś do pracy na danym obszarze, który jest niezbędny, aby powstrzymać epidemię – wyjaśnia Łukasz Szumowski, minister zdrowia. – W rozporządzeniu wprowadziliśmy zmiany doprecyzowujące w branży transportowej, galeriach handlowych i przedsiębiorstwach. Wiemy, że to ciężki czas dla wszystkich, ale dzięki tej dyscyplinie możemy uratować komuś życie – dodaje.

Osobie skierowanej do takiej pracy przysługuje wynagrodzenie zasadnicze nie niższe niż 150 proc. przeciętnego wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego na danym stanowisku pracy w zakładzie wskazanym w decyzji. Wynagrodzenie nie może być niższe niż to, które skierowany do pracy przy zwalczaniu epidemii otrzymał w miesiącu poprzedzającym miesiąc skierowania do pracy.

Osobie skierowanej do pracy przysługuje zwrot kosztów przejazdu, zakwaterowania i wyżywienia, chyba że zostały one zapewnione przez pracodawcę w miejscu wykonywania pracy.

Przez czas trwania pracy przy zwalczaniu epidemii dotychczasowy pracodawca nie może rozwiązać stosunku pracy. Nie może również dokonać wypowiedzenia umowy o pracę, chyba że istnieje podstawa do jej rozwiązania bez wypowiedzenia z winy pracownika, albo w przypadku zmiany lub uchylenia decyzji.

Decyzje ratujące życie

Podczas piątkowej konferencji premier Morawiecki zapowiedział także zwiększenie kar za złamanie kwarantanny. Jak podkreślił szef rządu ceną za złamanie kwarantanny może być czyjeś życie.

– Wprowadzamy podwyższone kary za nieprzestrzeganie kwarantanny: z 5000 zł na 30000 zł i mechanizmy sprawdzenia tego, czy dany człowiek przebywa dalej w domu pod adresem, który zadeklarował – poinformował premier Morawiecki.

Premier podkreślał, że przestrzeganie zasad kwarantanny ma fundamentalne znaczenie.  – Ta nasza kwarantanna narodowa, a jednocześnie ta tęsknota za normalnością, nie może oznaczać, że będziemy luzowali sobie reguły. Te najbliższe dwa, trzy tygodnie do świąt muszą być tygodniami pełnej społecznej dyscypliny. W ten sposób chronimy jedni drugich, taka społeczna izolacja bardzo pomaga – podkreślił Morawiecki.

MC/PAP