W poniedziałek, 6 lutego ruszył demontaż miejskiej choinki, która stanęła na początku grudnia na końcu Alei Zwycięstwa. Znikną też inne bożonarodzeniowe dekoracje znajdujące się w mieście.

W pierwszej kolejności nastąpiło wygaszenie i demontaż 11-metrowej choinki w centrum miasta. Kolejnym etapem będzie ściągnięcie kolorowych ozdób znajdujących się w pozostałych lokalizacjach miasta.

Jest to zatem ostatni moment, by nacieszyć się bożonarodzeniowymi choinkami, bombkami i dekoracjami w Sosnowcu. Świąteczne ozdoby, zgodnie z tradycją, trzymane były do 2 lutego czyli do święta Matki Boskiej Gromnicznej. Jest to czas zakończenia śpiewania kolęd, rozbieranie w kościele żłobków oraz choinek.

Ozdoby zdejmujemy od 3 lutego – poinformował nas Rafał Łysy, rzecznik sosnowieckiego magistratu.

Podobnie, jak w ubiegłym roku, miasto Sosnowiec zrezygnowało z zakupu ozdób świątecznych na rzecz ich wypożyczenia, dzięki czemu co roku do miasta będą trafiać rynkowe nowości. W tym roku urząd wydał 337 tys. złotych na świąteczne oświetlenie ulic. Czy było warto?

CZYTAJ: Zagłębiowskie miasta już w świątecznych dekoracjach

Najważniejszym elementem świątecznych ozdób w Sosnowcu była 11-metrowa choinka, która w grudniu wygrywała kolędy. Ponadto w mieście pojawiło się wiele świątecznych dekoracji, m.in.: świetlne śnieżynki, ogromna bombka, błyszczące choinki, zaprzęg św. Mikołaja czy girlandy świetlne.

Demontaż potrwa do końca lutego. Nowe oświetlenie świąteczne pojawi się ponownie w grudniu, urząd ponownie chce wypożyczyć nowe elementy.

Podobny los spotka ozdoby świąteczne w pozostałych miastach Zagłębia. Iluminacje w Dąbrowie Górniczej zostały wyłączone 2 lutego.

CZYTAJ: Poczuj magię świąt w Dąbrowie Górniczej