31-letni czeladzianin próbował włamać się do jednego z mieszkań w centrum miasta. Uzbrojony w młotek wspiął się po rynnie do okna mieszkania na pierwszym piętrze i stłukł w nim szybę. Skok się jednak nie udał, a włamywacz trafił na stół operacyjny.

31-letni mężczyzna, korzystając z nieobecności domowników, postanowił w sobotni wieczór włamać się do znajdującego się na pierwszym piętrze mieszkania w Czeladzi przy ulicy 17 Lipca. Włamywacz wykorzystał biegnącą w pobliżu okna rynnę.

– Czeladzianin wybił młotkiem szybę w oknie, w pewnym momencie stracił jednak równowagę i spadł z wysokości około 5 metrów bezpośrednio na chodnik biegnący przy budynku. Upadek dla włamywacza okazał się bardzo bolesny. Z poważnym urazem miednicy trafił on na stół operacyjny – informuje Paweł Łotocki, rzecznik KPP w Będzinie.

Po wyjściu ze szpitala 31-latka czeka „wizyta” w prokuraturze i sądzie. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.