Sosnowieccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który kompletnie pijany tarasował fiatem seicento przejazd przy centrum handlowym przy ul. Staszica w Sosnowcu. Auto nie miało aktualnych badań technicznych oraz polisy OC.

Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w pobliżu centrum handlowego przy ul. Staszica w Sosnowcu fiat seicento blokuje przejazd. Prawdopodobnie jego nietrzeźwy kierowca nadal jest w pojeździe. Policjanci błyskawicznie udali się na miejsce i w stojącym na środku ulicy aucie zastali dwóch mężczyzn. Obaj byli kompletnie pijani – przekazała Sonia Kepper z Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.

Wokół samochodu biegał pies, dodatkowo utrudniający czynności. – Zwierzę, którego właściciela nie udało się ustalić, zabrał do schroniska sprowadzony na miejsce pracownik placówki – dodaje Sonia Kepper.

Policjanci bardzo szybko ustalili, kto kierował pojazdem. Mężczyzna był kompletnie pijany -miał 2,7 promila alkoholu. Wskazywał różne wersje zdarzenia i nie chciał podać swoich danych osobowych. Towarzyszący mu, siedzący na tylnej kanapie mężczyzna twierdził, że go nie zna.

Chwilę później sprawcę dotknęły tak silne torsje, że policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. – Zatrzymanemu udzielono pomocy i ostatecznie, za zgodą lekarza, osadzono w areszcie. Jego towarzysz, który w trakcie czynności stał się bardzo agresywny, trafił do izby wytrzeźwień – opisuje rzeczniczka sosnowieckiej policji.

Mężczyzna odpowie teraz za kierowanie pod wpływem alkoholu. Może mu za to grozić do 2 lat więzienia.