W czwartek, 28 lutego w jednym z mieszkań w Sosnowcu trzy osoby zatruły się gazem. Dwie z nich trafiły do szpitala, jednej mimo reanimacji na miejscu nie udało się uratować.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 28 lutego w Sosnowcu, ok. 20:00, przy ulicy Biała Przemsza (Niwka – Bór). W jednym z mieszkań w czteropiętrowym budynku ulatniał się gaz z odkręconej kuchenki. O wyczuwalnym na klatce schodowej zapachu gazu poinformowali zaniepokojeni sąsiedzi.

Na miejscu strażacy zastali trzy osoby: starsze małżeństwo oraz jego dorosłego syna. Mimo reanimacji na miejscu nie udało się uratować ok. 40-letniego mężczyzny. Jego rodzice, którzy oboje byli nieprzytomni, bez zaburzeń oddechowych, zostali przetransportowani do szpitala.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zatrucia był gaz ziemny z odkręconej kuchenki. Wszyscy poszkodowani leżeli w jednym łóżku, nie wykluczono zatem hipotezy o możliwej próbie samobójczej. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia sosnowiecka policja.

W akcji udział brało pięć zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej z Sosnowca, trzy zespoły ratownictwa medycznego, pogotowie gazowe oraz policja.