Ostatnio samotnie na rowerze zwiedził Kaukaz. Teraz opowie o swoim podróżach mieszkańcom. O kim mowa? o Waldku Malinie z Sosnowca.
Waldek Malina z Sosnowca swoją podróżniczą pasję odkrył dokładnie siedem lat temu. Od tamtej pory, na rowerze z komisu samotnie zwiedza świat.
Na rowerze z komisu zwiedza świat. Nietypowa pasja sosnowiczanina
Na cel swoich podróży wybiera kraje mało znane turystycznie i wymagające. Był już m.in. we Lwowie, Gruzji, Armenii, Azerbejdżanie i dalekiej Mongolii.
Waldek na każdą wyprawę zabiera flagę Zagłębia Dąbrowskiego i gadżety związane z Sosnowcem.
– Wszędzie jeżdżę ze swoją flagą i promuję nasz region. Jestem z Sosnowca i chcę to miasto pokazywać. Rozmawiam z ludźmi, a oni interesują się tym, skąd jestem. Pytają mnie o Sosnowiec, a ja często im odpowiadam „to mój gorad, ja tu żywiot!” – wspomina z uśmiechem. – Fajnie jest też czymś się odwdzięczyć za gościnę. Koszulka czy kubek to dla dzieciaków prawdziwa niespodzianka – dodaje.
W tym roku dzielny sosnowiczanin postanowił objechać na dwóch kółkach Kaukaz. O słowiańskiej gościnności i przepięknej kaukasiej przyrodzie oraz o tym, jak pokonywać rosyjskie blokady opowie teraz mieszkańcom swojego rodzinnego miasta.
Spotkanie z Waldkiem Maliną odbędzie się 13 października o godz. 18.00 w filii nr 14 (Zagórze) Miejskiej Biblioteki Publicznej w Sosnowcu. W programie m.in. prezentacja multimedialna na temat odbytych podróży. Wstęp wolny.
