Piłkarze Zagłębia Sosnowiec przegrali w Nowym Sączu z Sandecją 1:2 w meczu 24. kolejki Fortuna 1 Ligi.

Sandecja objęła prowadzenie w 21. minucie. Daniel Dziwniel dośrodkował w pole karne, a tam świetnie zachował się Rubio. Hiszpan przyjął piłkę, obrócił się z nią i mocnym strzałem pokonał Szymona Frankowskiego. Sosnowiczanie mogli szybko odpowiedzieć, ale strzał głową Goncalo Gregorio przeleciał nad poprzeczką.

Po przerwie Zagłębie ruszyło do przodu. W 47. minucie mocnym strzałem popisał się Patrik Misak, ale na posterunku był golkiper Sandecji. Z dystansu starał się zaskoczyć rywali Filip Karbowy. Bezskutecznie.

Przewagę sosnowiczan zamienić na gola udało się dopiero w 61. minucie. Po dośrodkowaniu w pole karne Oliveiry, Filip Karbowy uderzył na bramkę, a po drodze Michał Piter-Bućko trafił w swojego bramkarza i ta wpadła do siatki.

Przy stanie 1:1 Zagłębiacy stanęli przed ogromną szansą, ale uderzenie Macieja Ambrosiewicza sparował Dawid Pietrzkiewicz. Sytuacja ta wyraźnie podrażniła ekipę Dariusza Dudka i kilka minut później za sprawą Dawida Błanika wyszła na prowadzenie.

Sosnowiczanie mieli jeszcze trochę czasu, żeby wyrównać. Najlepszą okazję zmarnował jednak Goncalo Gregorio.

Sandecja Nowy Sącz– Zagłębie Sosnowiec 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 – Rubio (21.), 1:1 – Dawid Pietrzkiewicz (61., sam.), 2:1 – Dawid Błanik (70.)

Sandecja: Pietrzkiewicz – Danek, Piter-Bućko, Boczek, Dziwniel – Chmiel (59′ Błanik), Hajda, Ogorzały, Walski, Kasprzak (74′ Małkowski) – Lopez Huesca (58′ Rafael Victor). Trener: Dariusz Dudek.

Zagłębie: Frankowski – Turzyniecki, Duriska, Polczak, Gojny – Seedorf (72′ Pisarek), Ambrosiewicz, Karbowy (84′ Popczyk), Oliveira, Misak – Gregorio. Trener: Kazimierz Moskal.

Żółte kartki: Damian Chmiel, Adrian Danek, Michał Piter-Bućko, Dawid Błanik – Lukas Duriska, Patrik Misak.

Sędziował: Mariusz Złotek ze Stalowej Woli. Mecz bez udziału publiczności.