Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w schronisku dla zwierząt w Zawierciu, gdzie agresywny mężczyzna zaatakował pracowników i groził im śmiercią.

Jak relacjonują pracownicy schroniska w Zawierciu, do ich placówki przyjechał mężczyzna, bez wcześniejszego umawiania się, w sprawie psa o imieniu Bary – owczarka niemieckiego. Z uwagi na fakt, że Bary jest specyficznym psem i na spacery chodzi z wybranymi osobami pracownicy odmówili spaceru zapoznawczego.

Mężczyzna swoim zachowaniem wzbudził niepokój wśród pracowników, dlatego zaproponowano mu wizytę w innym terminie. po wcześniejszym kontakcie telefonicznym, aby umówić wizytę razem z wolontariuszką, która pracuje z psem. Wówczas mężczyzna stał agresywny.

Atak na pracowników schroniska

Pracownicy schroniska poprosili agresora o opuszczenie obiektu, niestety ich prośby tylko go rozsierdziły. Mężczyzna zaatakował pracowników – dzięki refleksowi zaciśnięta pięść z kluczami ominęła głowę jednej z pracownic, a drugi pracownik obronił się krzesłem przed jego atakiem.

Niebezpieczny mężczyzna zaczął się wycofywać i grozić śmiercią pracownikom. Na miejsce wezwano policję, wówczas mężczyzna uciekł swoim samochodem, który porzucił na ulicy Mrzygłodzkiej i zaczął uciekać pieszo. Po godzinnych poszukiwaniach napastnika udało się namierzyć na jednej z ulic Zawiercia przez męża pokrzywdzonej i przekazać w ręce policji.

Wcześniejszy zatarg z prawem

Sprawca napaści był już wcześniej poszukiwany przez policję z innego miasta w naszym województwie. W związku z zaistniałą sytuacją pracownicy schroniska apelują, aby wizyty osobiste umawiać wcześniej telefonicznie.

– Dotychczas przychodziliśmy do pracy w naszym schronisku z pełnym zapałem i radością. Nasze bezdomniaki zawsze napędzały nas do pracy, a widok merdających ogonków poprawiał złe humory. Codziennie borykamy się z mnóstwem problemów, setkami telefonów, wyjazdami na interwencje i przede wszystkim ratowaniem czworonogów. Niestety ostatnia sytuacja zmieniła nasze życie i zaufanie do drugiego człowieka – mówią ze smutkiem pracownicy schroniska dla zwierząt w Zawierciu.