Metropolia już wkrótce będzie miała nowe samochody. Urzędnicy będą jeździć oplami insignia.

Metropolia za wynajem trzech samochodów na okres 36 miesięcy wyda ponad 417 tys. zł. To efekt postępowania przetargowego, które wygrała katowicka firma MM Service Lease Polska. Pokonała ona Promobil Fleet. Poznańska firma za ponad 593 tys. zł zaproponowała volkswageny passaty. Przypomnijmy, że jest to już drugi przetarg – w pierwszym nikt się nie zgłosił.

Jeszcze nie podpisano umowy. Z nowych samochodów będzie korzystać pięciu członków zarządu oraz – w razie zapotrzebowania – pracownicy urzędu.

Samochody na wynajem

Warto też dodać, że samochody dla metropolii nie zostały zakupione. Zarząd Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zdecydował o najmie samochodów, ponieważ celem jest dostarczenie usługi kompleksowej, wykonywanej przez profesjonalnego zarządcę floty samochodowej.

– Efektywniej jest kupować kompleksową usługę, a nie posiadać samochody i wykonywać dodatkowe czynności związane z ich utrzymaniem przez dodatkowo zatrudnianych pracowników – wyjaśnia Kamila Rożnowska z departamentu promocji i komunikacji społecznej GZM.

Jak dodaje Kamila Rożnowska, wynajem samochodów w dłuższej perspektywie, to również oszczędność. – Chcemy, by urząd nie musiał angażować dodatkowych środków finansowych związanych m.in. z obsługą, serwisowaniem i naprawą najmowanych pojazdów oraz koordynacją bieżącego użytkowania – podkreśla.

„Standardowe samochody służbowe”

Jak czytamy w procedurze przetargowej nowe samochody mają być wyposażone w silnik benzynowy o mocy 200 KM, automatyczną skrzynię biegów, felgi aluminiowe 17”-18”, skórzaną tapicerkę, system nawigacji z mapami Europy, przyciemniane szyby tylne, poduszki powietrzne z przodu dla kierowcy i pasażera, boczne poduszki powietrzne z przodu i z tyłu, a także kurtyny powietrzne.

– Pojazdy, które chcemy wynająć, nie odbiegają standardem od samochodów służbowych, będących w dyspozycji urzędów miast i urzędów marszałkowskich – mówił kilka miesięcy temu Rafał Kurowski, dyrektor departamentu promocji i komunikacji społecznej GZM.

– Wpisany do dokumentacji przetargowej wymóg zagwarantowania silnika o mocy minimum 200 KM to jeden z elementów bezpieczeństwa podróży oraz konieczności pokonania znacznych odległości w stosunkowo krótkim czasie, zgodnie z przepisami i zasadami ruchu drogowego. Z kolei przyciemniane szyby umożliwiają w trakcie podróży pracę z wykorzystaniem laptopów, tabletów i smartfonów w słoneczne dni – wyjaśniał Kurowski.

Samochody są niezbędne

Jak przyznają przedstawiciele związku, nowe samochody są konieczne, by móc wykonywać swoje obowiązku.

– Obowiązki członków zarządu oraz kadry kierowniczej wiążą się z licznymi spotkaniami oraz wyjazdami służbowymi, często na znaczne odległości, na terenie metropolii oraz całej Polski. Nie zawsze w tego typu przypadkach można skorzystać ze środków komunikacji publicznej – argumentował Rafał Kurowski.

Jak podkreślają urzędnicy, samochody służbowe pełnią funkcje reprezentacyjne oraz są dostosowane do rangi kontaktów między instytucjami i partnerami. – Sposób w jaki będą podejmowane delegacje z innych regionów i państw zdecyduje o tym, jak będzie odbierana Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia – kończy Rafał Kurowski.

Przypomnijmy, że obszar metropolii, w której skład wchodzi 41 gmin, to ponad 2,5 tys. km.

Metropolia zyska nawet 300 autobusów elektrycznych do 2023 roku