Gwiazdy polskiej sceny muzycznej zachęcają do głosowania. Miasto, które uzyska najwyższą frekwencję wyborczą, otrzyma festiwal muzyczny, w którym wystąpią, zrzekając się swojego honorarium.

Oddanie głosu w wyborach na prezydenta może przyczynić się do zorganizowania udziału festiwalu muzycznego? Tak. Artyści ogłaszają challenge miast, czyli darmowy festiwal dla mieszkańców danego miasta z najwyższą frekwencją w wyborach.

Frekwencja w Polsce wciąż pozostaje na niskim poziomie. Aby to zmienić gwiazdy polskiej sceny muzycznej ogłosiły akcję, której celem jest nakłonienie obywateli i obywatelek do oddania głosu. – W tym roku postanowiliśmy wspólnie zaproponować Wam coś wyjątkowego i zachęcić do głosowania festiwalowiczów i fanów muzyki – mówią organizatorzy akcji.

Jak deklarują artyści, koncert odbędzie się w mieście, w którym frekwencja wyborcza obliczona średnio dla obu tur wyborów będzie najwyższa. Wystąpią w nim całkowicie za darmo. Jednym z miast, które weźmie udział w rywalizacji jest Sosnowiec.

Artyści, którzy złożyli deklarację udziału w akcji to: Artur Rojek, Dawid Podsiadło, Clock Machine, Daria Zawiałow, Krzysztof Zalewski, Miuosh, Mrozu, Organek, Pezet, Ralph Kaminski, Sokół i Żabson.