Mieszkańcy Dąbrowy Górniczej mogą skorzystać z miejskich dotacji na zagospodarowanie wód opadowych. Wsparcie może sięgnąć 5 tys. zł.

Dotacje mogą być przyznane na system zagospodarowania deszczówki i wód roztopowych. Dofinansowanie dotyczy wykonania ogrodu deszczowego w glebie, dachu zielonego, podziemnego zbiornika retencyjnego, studni chłonnych, skrzynek retencyjno-rozsączających i komór drenażowych. Dotowanie zakupu naziemnego wolnostojącego zbiornika będzie możliwe jedynie w połączeniu z wykonaniem dachu zielonego. Wsparcie obejmie wydatki poniesione po zawarciu z Urzędem Miejskim umowy dotacyjnej.

Dla kogo dotacja?

Dąbrowianie mogą otrzymać dotacje na różne formy retencjonowania wody. Łączna kwota dofinansowania nie może przekroczyć 5 tys. zł i jednocześnie stanowić więcej niż 50 proc. kosztów zakupu materiałów. Dofinansowanie do wykonania ogrodu deszczowego w glebie wyniesie 150 zł/m3, maksymalnie do 1,5 tys. zł; do wykonania dachu zielonego 300 zł/m2, maksymalnie do 4 tys. zł; do budowy podziemnego zbiornika retencyjnego do 1,5 tys. zł; do wykonania studni chłonnych/ skrzynek retencyjno-rozsączających/ komór drenażowych do 2 tys. zł; do naziemnego wolnostojącego zbiornika zbierającego wody opadowe do 500 zł. W budżecie miejskim, w tym roku na te cele zabezpieczono 200 tys. zł.

O środki mogą ubiegać się właściciele i osoby posiadające inny tytuł prawny do nieruchomości. Dotacje obejmą te posesje, na których nie jest prowadzona działalność gospodarcza. Miejskie wsparcie nie będzie mogło pokrywać się z innymi bezzwrotnymi źródłami finansowania przeznaczonymi na tę samą formę gromadzenia wody, pochodzącymi m.in. z programów unijnych, krajowych czy wojewódzkich. Mówiąc krótko, nie dostaniemy dwóch dotacji np. na ten sam podziemny zbiornik. Nie będzie jednak wykluczone otrzymanie dąbrowskiej dotacji np. na zbiornik i zielony dach, a wsparcia z innego źródła na studnię chłonną.

Dzięki systemom retencjonowania, woda opadowa nie marnuje się i nie „ucieka” do kanalizacji. W sytuacji intensywnych opadów, systemy takie zmniejszają także ryzyko zalań i podtopień. Urządzenia, z których są wykonane, pozwalają na magazynowanie wody, jej późniejsze wykorzystanie, a także stopniowe i równomierne rozprowadzenie w gruncie – podkreśla prezydent Marcin Bazylak.

Mieszkańcy mogą również skorzystać z dofinansowania przygotowanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w ramach programu „Moja Woda”.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE:

Będzie więcej pieniędzy na zbieranie deszczówki