Sosnowieccy policjanci ustalili i zatrzymali pierwszego ze sprawców brutalnego pobicia 62-letniego bezdomnego. Mężczyzna trafił do aresztu na dwa miesiące.

Do brutalnego pobicia osoby bezdomnej doszło 13 czerwca na jednym z osiedli dzielnicy Pogoń. Jak wynika z ustaleń śledczych, sprawca pobicia zaatakował bezdomnego, po tym jak córka jego partnerki wystraszyła się poszkodowanego podczas wyrzucania śmieci.

Pokrzywdzony zwykł bytować w jednej z zewnętrznych wiat śmietnikowych na terenie osiedla. To właśnie tam, nieletnia mieszkanka miasta wyrzucając śmieci zauważyła mężczyznę, którego bardzo się wystraszyła. Kiedy opowiedziała o zdarzeniu partnerowi swojej matki, ten postanowił przegonić mężczyznę z miejsca bytowania. Wspólnie z inną osobą skatował 62-letniego bezdomnego.

Brutalnie pobity mężczyzna został znaleziony przez mieszkańców, którzy wezwali pomoc. W wyniku zdarzenia 62-latek doznał rozlicznych, skomplikowanych i groźnych obrażeń i złamań kości twarzy.

Sosnowieccy policjanci ustalili, kto odpowiada za to przestępstwo, skompletowali materiał dowodowy i już kilka dni po zdarzeniu zatrzymali pierwszego ze sprawców. Doprowadzony przed oblicze prokuratora 30-latek usłyszał zarzuty, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące.

– W postępowaniu wskazano, że mężczyzna brutalnie skatował swoją ofiarę z błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie obowiązującego porządku prawnego. Okoliczności takie powodują zaostrzenie kary. Aresztowanemu grozi do 3 lat więzienia – mówi podkom. Sonia Kepper, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.