Konrad Kumor został zauważony przez legionistów. 17-letni obrońca Zagłębia Sosnowiec miał okazję trenować z drugą drużyną Legii Warszawa. – Wielu jego rówieśników o takiej okazji może jedynie marzyć – podkreśla prezes Marcin Jaroszewski.

Konrad Kumor w okresie przygotowawczym błysnął formą i został zauważony przez warszawski klub. Młody zawodnik Zagłębia został zaproszony na testy i pojechał z drugą drużyną Legii Warszawa na obóz do Włoch.

– Miło mi, że zostałem zaproszony przez tak dobry klub jak Legia Warszawa i choć zawsze sercem jestem za Zagłębiem, warto było zobaczyć jak wyglądają przygotowania do rundy w drużynie mistrzów Polski. Dodam, że zostałem tam jeszcze tydzień, by trenować w różnych drużynach Legii – mówi wychowanek Zagłębia.

Zagrał z Juventusem

Podczas zgrupowania Konrad Kumor zagrał z Juventusem FC Primavera oraz drugim zespołem włoskiej Serie C (grupa A) Giana Erminio. – Gra z taką drużyną jak Juventus to już duże wyzwanie. Oprócz tego było kilku ciekawych sparingpartnerów. Była zatem okazja, aby pokazać się z dobrej strony i przede wszystkim uważnie przypatrzeć się grze tych zespołów – podkreśla zawodnik.

Czego Konrad Kumor nauczył się podczas zgrupowania z zespołem Krzysztofa Dębka? – Wyjazd pokazał mi, jak dużo czeka mnie ciężkiej pracy, aby grać na jeszcze wyższym poziomie. Teraz wracam do Zagłębia i postaram się czerpać jak najwięcej od moich starszych kolegów – mówi Kumor.

„Wielu może o tym pomarzyć”

Konrad Kumor wrócił do Zagłębia i musi teraz walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce. – Założenie było takie, że Konrad skorzysta z możliwości wyjazdu z Legią do Włoch, gdzie rozegra mecze z zawodnikami z jego rocznika i starszymi, prezentującymi najwyższy europejski poziom. Na obozie Zagłębia w Hiszpanii raczej minut gry by nie zaliczył, stąd decyzja z myślą o rozwoju zawodnika. Trenował w bardzo dobrych warunkach z zawodnikami i trenerami mającymi doświadczenie z młodzieżowej Ligi Mistrzów. Wielu jego rówieśników o takiej okazji może jedynie marzyć. Na pewno wiele zobaczył, wiele skorzystał. Jest z nami związany długim kontraktem, wie w którym miejscu swojej przygody z piłką jest i ile pracy przed nim. Wraca, będzie w szerokiej kadrze I zespołu i musi walczyć o swoje – podsumował Marcin Jaroszewski, prezes Zagłębia Sosnowiec.