W hali sportowej w Sosnowcu-Zagórzu odbył się I Międzynarodowy Turniej Bokserski im. Henryka Średnickiego.

Henryk Średnicki to postać, która zapisała się złotymi zgłoskami w historii polskiego boksu. Urodził się w 1955 roku w Siemianowicach Śląskich. Jego przygoda z boksem rozpoczęła się w wieku 15 lat.

– Henryk był osobą nietuzinkową i takie też było jego życie – niezwykle barwne. Jego nazwisko w latach 80. elektryzowało. Każdy chciał spotkać się z mistrzem świata, uścisnąć mu dłoń, porozmawiać. Był przyjmowany przez decydentów, artystów, sam Fidel Castro mu gratulował. Pomimo tego, Henryk zawsze pozostał sobą. Nigdy się nie wywyższał, nie patrzył na nikogo z góry – wspominają przyjaciele Średnickiego.

Jednym z największych sukcesów Henryka Średnickiego było zdobycie złotego medalu podczas II Mistrzostw Świata w 1978 roku w Belgradzie, w wadze muszej, po wygraniu czterech walk (jako jedyny Polak – przyp. red.). Średnicki był także dwukrotnie mistrzem Europy i sześciokrotnie mistrzem Polski. Trzykrotnie zwyciężył też w Turnieju im. Feliksa Stamma. Warto dodać, że wiele walk zakończył przed czasem. Był zawodnikiem GKS-u Katowice, GKS-u Tychy, GKS-u Jastrzębie i Górnika Sosnowiec. W tym ostatnim klubie przez wiele lat był również trenerem. Zmarł po ciężkiej chorobie 10 kwietnia 2016 roku. Miał 61 lat.

– Henryk Średnicki zakończył karierę w Sosnowcu. Był też u nas trenerem i chcemy pielęgnować pamięć o nim i pokazywać młodym zawodnikom, co w swoim sportowym życiu osiągnął – mówi Waldemar Wodziński, kierownik sekcji bokserskiej Górnika Sosnowiec.

Turniej im. Henryka Średnickiego to także okazja do przypomnienia historii Górnika Sosnowiec. Przypomnijmy bowiem, że początki sekcji bokserskiej sosnowieckiego klubu sięgają 1957 roku.

– Pamiętam doskonale lata sześćdziesiąte, kiedy to pod opieką kopalni Mortimer-Porąbka chodziło się boks. To były piękne czasy – wspomina pan Jerzy, mieszkaniec Zagórza.

Na turnieju można było spotkać dawne gwiazdy pięściarstwa w Sosnowcu. Obecni byli m.in. Zbigniew Suchoszek, Wojciech Wojdyła, Jerzy Jarocki, Krzysztof Paciej oraz Renard Krosta, który był pierwszym trenerem Henryka Średnickiego.