Tramwaj sposobem na korki? Społecznicy walczą o połączenie Sosnowca i Katowic nową linią tramwajową. Czy ich prośba ma szanse na realizację? Urzędnicy nie mówią „nie”.

Inicjatywa powstania tramwaju wzdłuż Alei Roździeńskiego nie jest nowym pomysłem, powstała już kilka lat temu. Jednak w ostatnim czasie jego realizacji zaczęli domagać się mieszkańcy i przedstawiciele lokalnych stowarzyszeń.

– Wiemy, że pomysł budowy linii tramwajowych wzdłuż Alei Roździeńskiego ma kilka lat. Pomyśleliśmy, że czas na głos mieszkańców w tej sprawie. Chcemy budowy szybkiego tramwaju z Katowic do Sosnowca wzdłuż drogi S86 – mówi Tomasz Babicz, mieszkaniec Dąbrówki Małej, jeden ze zwolenników koncepcji utworzenia nowego połączenia pomiędzy miastami.

Pomysłodawcy podkreślają, że nie chodzi o dodatkowe połączenie Sosnowca z Katowicami. – Chodzi o Milowice i północne rejony Katowic – podkreśla Marian Gembka z Rady Jednostki Pomocniczej nr 14 Dąbrówka Mała. – W centrum jest już 15-tka, która obsługuje pasażerów i jest kolej – dodaje.

Według społeczników do budowy nowej linii tramwajowej warto wykorzystać istniejące dawne szlaki linii kolejowych, które biegły wzdłuż Alei Roździeńskiewgo. Dzięki zastosowaniu tego rozwiązania budowa nie ingerowałaby w obecną strukturę mieszkaniową. Ponadto przejazd na trasie o łącznej długości ponad 5 km wyniósłby zaledwie 12 minut.

Nowe połączenie tramwajowe miało by biec z centrum Katowic, przez Bogucice, Dąbrówkę Małą, aż do Milowic. Trasa swój początek miałaby na wysokości ulicy Dudy Gracza w Katowicach, potem biegłaby wzdłuż trasy S86, aż do Sosnowca, gdzie jej włączenie nastąpiłoby na wysokości dawnego Centrum Handlowego Real, przy ul. Baczyńskiego.

Zalecany przebieg trasy tramwajowej Katowice - Bogucice - Dąbrówka Mała - Milowice - fot. Burowiec inicjatywa mieszkańców

Mieszkańcy wystąpili już do władz Katowic, Sosnowca oraz władz województwa śląskiego, by ponownie zajęli się oni sprawą linii tramwajowej, która odciążyłaby aleję Walentego Roździeńskiego i drogi S86, która jest jedną z najczęściej uczęszczanych dróg w Polsce.

Oba miasta podkreślają, że komunikacja tramwajowa stanowi szczególnie istotny element systemu transportowego miast. Potwierdzają to zarówno zrealizowane, jak i zaplanowane inwestycje w obu miastach, które jednak wiążą się ze sporymi nakładami finansowymi, co może zahamować proponowaną przez mieszkańców inicjatywę.

– W zakresie proponowanej inwestycji konieczne byłoby zaangażowanie finansowe miast Katowice i Sosnowiec oraz spółki Tramwaje Śląskie, która obecnie rozpoczyna realizację kolejnego, bardzo kosztownego programu – mówi Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic.

Miasto nie wyklucza jednak realizacji projektu w kolejnych latach. – Miasto Katowice nie wyklucza realizacji w przyszłości takiej inwestycji tramwajowej. Musi być ona jednak poprzedzona odpowiednimi analizami i opracowaniami studialnymi, które dopiero wtedy określą optymalny przebieg linii oraz możliwości i źródła finansowania realizacji inwestycji – dodaje Sobula.

Także władze Sosnowca pozytywnie podchodzą do koncepcji nowej linii tramwajowej. – Nie wykluczamy takiej możliwości. To jest realna alternatywa dla ruchu samochodowego na Roździeńskiego – mówi Mateusz Rykała, wiceprezydent Sosnowca.

Czy zatem prośba mieszkańców ma szansę na realizację? Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie nam jeszcze poczekać. – Inwestycja mogłaby znaleźć się w zadaniach wpisanych do realizacji po 2020 roku – mówi Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich.