Przedstawiciele Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Zawierciu podpisali umowę najmu dzierżawy ze schroniskiem. Umowa została przedłużona do 2038 roku.

Na ten dzień czekało wielu miłośników zwierząt, którzy obawiali się o dalsze losy zawierciańskiego schroniska. Kilka miesięcy temu zaczęły się pojawiać informacje na temat planów przeniesienia, a nawet likwidacji schroniska. Jednak w trakcie rozmów przedstawicieli miasta i schroniska udało się dojść do porozumienia.

Dzięki porozumieniu zwierzęta przebywające w schronisku będą bezpieczne na kilkanaście kolejnych lat. – Dotrzymujemy słowa, złożono podpisy na dokumentach. Umowa na dzierżawę terenu, na którym obecnie znajduje się schronisko, została przedłużona do 2038 roku. W dokumencie pojawiła się także opcja pierwokupu. Warunek jest taki, że na tym terenie będzie prowadzona dotychczasowa działalność. Osiągnęliśmy porozumienie, które zabezpiecza obie strony – podkreśla Łukasz Konarski, prezydent Zawiercia.

Swojej radości nie kryją także przedstawiciele schroniska. – Mamy to! Przedłużenie umowy dzierżawy o kolejnych 15 lat. Nad naszym schroniskiem znów pojawiło się słońce i możemy być spokojni o „jutro” naszych podopiecznych. Długo, bardzo długo czekaliśmy na dzień, w którym będziemy mogli przekazać wam tę wspaniałą wiadomość. W tych trudnych dla nas chwilach zwątpienia mogliśmy się przekonać jak ogromne wsparcie mamy w was wszystkich, w was którzy wiernie nam kibicowali, dodawali otuchy i podtrzymywali na duchu. Nie zdawaliśmy sobie nawet sprawy, że mamy tylu sprzymierzeńców i cudownych otaczających nas ludzi – czytamy w wydanym komunikacie.

Przedłużenie umowy pozwala przedstawicielom schroniska planować inwestycje na kolejne lata, które poprawią komfort bezdomnych zwierząt przebywających w placówce. – Od teraz możemy skupić się w pełni na rozwoju nowych projektów, dzięki którym dziesiątki bezdomnych psiaków oraz kociaków będą mogły przebywać w coraz to lepszych warunkach. Zdajemy sobie sprawę, że schroniskowe boksy nie zastąpią im prawdziwych domów, ale chcemy wkładać całe serducho w to, by troszczyć się o naszych podopiecznych najlepiej jak to tylko możliwe – informują przedstawiciele schroniska.