Czołowy podkoszowy Energa Basket Ligi Sacha Killeya-Jones doznał poważnej kontuzji i czeka go operacja. Zawodnik MKS-u Dąbrowa Górnicza nie zagra już w tym sezonie.

U 22-latka zdiagnozowano zerwanie części bliższej więzadła rzepki. Amerykanina z brytyjskim paszportem czeka operacja, a potem kilkumiesięczna przerwa.

Do urazu doszło w ostatniej sekundzie wygranego przez MKS meczu z Polskim Cukrem w Toruniu. Sacha Killeya-Jones niepilnowany biegł w kierunku kosza i chciał się popisać efektownym wsadem. Niestety mocno upadł na parkiet i przed długi czas się nie podnosił.

Zawodnik trafił do szpitala. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że czeka go operacja. – Kontuzja, której nabawił się Sacha Killeya-Jones, wykluczy zawodnika do końca sezonu. Podkoszowego czeka operacja, która na prośbę gracza zostanie przeprowadzona w Stanach Zjednoczonych. Gracz w najbliższych dniach poleci do USA – poinformował dąbrowski klub.

Killeya-Jones to kluczowy gracz MKS-u i całej Energa Basket Ligi. W zagłębiowskiej ekipie rozegrał dziesięć spotkań, w których notował średnio 19 punktów, 8,9 zbiórki, 2 asysty i 2 bloki. Trafiał 57 proc. rzutów z gry.