Sosnowieccy wywiadowcy podczas kontroli samochodu, który stał zaparkowany w pobliżu placu budowy przy trasie DK94, zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który miał duże ilości narkotyków.
Sosnowieccy wywiadowcy zauważyli osobową hondę, którą poruszało się trzech mężczyzn. Auto zaparkowało obok terenu budowy, na której zdarzały się wcześniej kradzieże. – Z samochodu przez dłuższy czas nikt nie wychodził, więc policjanci postanowili to sprawdzić. Kiedy podeszli do samochodu, od razu wyczuli charakterystyczny zapach marihuany – przekazała Sonia Kepper z Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Na widok stróżów prawa dwaj pasażerowie i kierowca stali się bardzo nerwowi. Jak się okazało, nie bez powodu. – Podczas przeszukania auta wywiadowcy znaleźli amfetaminę, której ilość wystarczyłaby do przygotowania ponad 440 porcji oraz kilkanaście działek marihuany. Kierujący hondą 39-latek był się pod wpływem środków odurzających, więc policjanci zatrzymali także jego prawo jazdy. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków może trafić do więzienia nawet na 10 lat. Odpowie również za jazdę pod ich wpływem. Prokurator zdecydował o objęciu go policyjnym dozorem i zastosował wobec niego poręczenie majątkowe – dodała rzeczniczka sosnowieckiej policji.
Wszystkich trzech mężczyzn czeka również postępowanie w sprawie naruszenia zakazu przemieszczania się, za które może im grozić grzywna nawet do 30 tys zł.