W niedzielę, 4 marca w Sosnowcu i Dąbrowie Górniczej kilkaset osób pobiegło w największym w Polsce biegu pamięci. Uczestnicy tegorocznej edycji „Tropem Wilczym – Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” mieli do pokonania 1963 m – taki dystans symbolizuje datę schwytania i śmierci ostatniego spośród żołnierzy wyklętych.

W tegoroczną, szóstą już edycję biegu śladem „Wilków” zaangażowało się kilka tysięcy organizatorów z kilkuset miast w Polsce i kilkunastu za granicą. Długość trasy biegowej była obligatoryjna dla wszystkich miast organizatorów, czyli 1963 metry – co upamiętnia rok śmierci ostatniego żołnierza wyklętego. Sierżanta Józef Franczak, pseudonim „Lalek” skutecznie wymykał się obławom przez 18 lat po zakończeniu wojny. Również w Sosnowcu i Dąbrowie Górniczej 4 marca pobiegli „Tropem Wilczym”.

Bieg Tropem Wilczym Dąbrowa Górnicza - fot. UM/Dariusz Nowak
Bieg Tropem Wilczym Dąbrowa Górnicza – fot. UM/Dariusz Nowak

W Dąbrowie Górniczej była to już trzecia edycja, a druga organizowana przez Towarzystwo Przyjaciół Dąbrowy Górniczej. Trasa, podobnie jak w poprzednim roku, przebiegała główną aleją Parku Hallera.

Z kolei tegoroczny bieg „Tropem Wilczym” w Sosnowcu rozpoczął się o godz. 11:00. 400 zawodników wystartowało z placu przed Urzędem Miejskim w Sosnowcu przy alei Zwycięstwa.

Ideą projektu jest oddanie hołdu żołnierzom polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego działającego w latach 1944–1963 w obrębie przedwojennych granic RP oraz popularyzacja wiedzy na ten temat.