Do 19 marca podziwiać można niezwykłą wystawę dzieł małego formatu, pokonkursowego 9. Międzynarodowego Biennale Miniatury. O wyjątkowej naturze miniatur można przekonać się, zwiedzając pałacowe wnętrze.

Sztuka jest wycinkiem rzeczywistości widzianym przez temperament artysty – te słowa Émila Zoli idealnie wpisują się w pokonkursową wystawę 9. Międzynarodowego Biennale Miniatury, która prezentowana jest w Galerii Sztuki Pałacu Kultury Zagłębia.

Pokonkursowa wystawa to setki miniatur, dzieł niewielkich formatem, lecz o niezwykłych walorach plastycznych. Zmuszają do szczególnej uwagi, do skupienia się nad możliwościami twórczego wyrazu, nad urokiem zamkniętych w miniaturę znaczeń i wartości.

– Niepodważalnym jest fakt, iż miniaturze trzeba poświęcić trochę czasu. Pozwala to na „smakowanie” kawałek po kawałku rzeczywistości zamkniętej w przestrzeni 10 cm2 i jej rozkwitanie w ogrodach naszej wyobraźni. Miniatura wymaga od widza zrobienia w jej stronę pewnych kroków: podejścia, zatrzymania się, wnikliwej analizy i obserwacji, tu nie ma miejsca na pośpiech – mówi Sylwia Nowak z ramienia PKZ.

Na dziewiątą edycję konkursu 325 autorów z całego świata nadesłało ogółem 887 prac. Komisja konkursowa zakwalifikowała do wystawy 277 z nich, które teraz są eksponowane w galerii dąbrowskiego Pałacu.

Wystawa to również niepowtarzalna okazja do spotkania z twórczością artystów ze wszystkich kontynentów. Będzie tu można zobaczyć prace autorów z każdego zakątka świata m.in.: Australii, Rumunii, Anglii, Tajwanu, Finlandii czy Serbii.

W ramach wystawy planowane są warsztaty z linorytu dla młodzieży i dorosłych. Odbędą się również warsztaty dla grup zorganizowanych pt.: Mała – wielka forma, przeznaczone dla przedszkoli.

Ponad 277 wycinków rzeczywistości w postaci miniatur autorstwa temperamentnych artystów z całego świata można oglądać do 19 marca.