MKS Będzin od początku sezonu na poziomie Tauron 1. Ligi prezentują się bardzo dobrze.
Podopieczni Wojciecha Serafina mogą z optymizmem patrzeć w przyszłość. W pierwszym siedmiu meczach sezonu wygrali aż sześć z nich, tyle co prowadzący w tabeli BBTS Bielsko-Biała, jednak bielszczanie przegrali mniej setów.
MKS w poprzedniej kolejce rozegranej w sobotę, 30 października bez większych kłopotów pokonał Chrobrego Głogów 3:0. Następne spotkanie rozegrają w sobotę, 6 listopada we własnej hali przeciwko Lechia Tomaszów Mazowiecki.
Będzinianie nie mają więc na początku miesiąca bardzo wymagającego przeciwnika. Gorzej będzie 17 listopada. Wówczas jadą do Bielska-Białej na parkiet lidera. Dobry występ na ich terenie potwierdzi tylko aspiracje MKS-u, który chce szybko wrócić do PlusLigi.
CZYTAJ KONIECZNIE:
Nieudany wyjazd do Świdnika. Pierwsza porażka MKS-u w sezonie