Kończy się długi weekend, a zaczyna czas powrotu do domów. Na naszych drogach znów będzie tłoczno i niebezpiecznie. Policja apeluje: „Nie będzie taryfy ulgowej”.

Na drogach już od środy pojawiło się więcej policjantów, którzy sprawdzają stan techniczny pojazdów, czy kierujący poruszają się zgodnie z przepisami i dozwoloną prędkością, a także trzeźwość kierowców. Bezpieczeństwa na trasach pilnują również radiowozy nieoznakowane, wyposażone w wideorejestratory.

W niedzielę największe natężenie ruchu spodziewane jest w godzinach popołudniowych i wieczornych. Dlatego też funkcjonariusze apelują, aby nie odkładać podróży powrotnej na ostatnią chwilę.

– Apelujemy o rozwagę. Jedźmy ostrożnie, przestrzegając przepisów, z prędkością dostosowaną do warunków panujących na drodze. Nie będzie taryfy ulgowej dla piratów drogowych i pijanych kierowców – ostrzegają policjanci.

Warto pamiętać o kilku prostych zasadach, które pozwolą nam dojechać bezpiecznie do domu.

– Przed wyjazdem w dłuższą podróż każdy kierowca powinien sprawdzić stan techniczny swojego auta. Trzeba skontrolować poziom płynów w silniku: płynu spryskiwaczy, chłodniczego i oleju. Kierowca przed jazdą powinien być wypoczęty i trzeźwy. Wsiadanie za kierownicę po alkoholu jest skrajnie nieodpowiedzialne. Nawet niewielka ilość alkoholu we krwi obniża koncentrację i refleks. Pokonując długie dystanse, postarajmy się robić postoje. Każda osoba w samochodzie musi mieć zapięte pasy bezpieczeństwa, a dzieci muszą być przewożone w specjalnych fotelikach. Pasy zostały wymyślone aby ratować życie, dlatego nie należy lekceważyć obowiązku jeżdżenia w nich – informuje Mariusz Miszczyk, rzecznik KMP w Dąbrowie Górniczej.

Jednak bezpieczeństwo na drogach przede wszystkim zależy od samych kierowców – od ich rozwagi, umiejętności przewidywania zagrożeń i szacunku dla innych kierowców.