Od początku marca na sosnowieckim buspasie obowiązują zmiany. Na fragmencie od skrzyżowania 11 Listopada z ulicą Hubala-Dobrzańskiego do przebudowywanego ronda w Zagórzu przestało ono obowiązywać.

Buspas w Zagórzu został wprowadzony w lipcu 2020 roku. Do wprowadzenia przyczyniły się zarówno wypadki, które na przestrzeni ostatnich lat miały miejsce na jezdni, ale także wprowadzenia priorytetu dla komunikacji publicznej.

– Bycie prezydentem to także podejmowanie decyzji, które nie przysparzają fanów. Sam jestem kierowcą i jeżdżę po naszych drogach, ale gdy widzę samochód, który w środku miasta, lewym pasem mija mnie z prędkością 80, 90, a czasem nawet 100 km/h i więcej, to coś jest nie tak – tłumaczył wówczas Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Jak zaznaczają przedstawiciele sosnowieckiego magistratu – cel został osiągnięty. Zagórze w dużej mierze przestało być dzielnicą tranzytową. Kierowcy wybierają alternatywne drogi, jak choćby wyremontowaną DK94. Priorytet zyskała komunikacja publiczna, która ma zostać alternatywą dla ruchu samochodowego.

Zmiany na sosnowieckim buspasie

Od marca, na fragmencie buspas po prostu przestał obowiązywać. – Chodzi o mający ok. 700 metrów odcinek od skrzyżowania 11 Listopada z Hubala-Dobrzańskiego do tzw. ronda Papieskiego. Tutaj mamy wiele zjazdów w osiedla, lewo- i prawoskrętów. Do tego sygnalizacje w okolicach centrum handlowego. Mimo to statystyki w ostatnich dwóch latach poprawiły się. Tylko w 2019 roku na ul. 11 Listopada mieliśmy 106 zdarzeń drogowych, w tym 6 wypadków z 6 osobami rannymi. W 2020 roku liczba ta zmalała do 96 zdarzeń, a w 2021 do 89, w tym 85 kolizji. To także efekt zmian na fragmencie od ronda Żołnierzy Wyklętych do skrzyżowania z Hubala-Dobrzańskiego, droga w obu kierunkach została „wyesowana”. To spowolniło poruszanie się samochodów i ma także wpływ na bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów – wyjaśnia prezydent Sosnowiec.

Trwa usuwanie oznakowań na tej części 11 Listopada. Bez zmian pozostają zasady na części do granic z Dąbrową Górniczą. Tutaj również widać znaczną poprawę w statystykach. Przede wszystkim zmalała ilość wypadków i osób rannych. Zmniejszyły się także kolizje.

– Komunikacja miejska musi mieć priorytet. To gwarancja zmian, ale także poprawy bezpieczeństwa dla pieszych. Na całej ulicy powstają także doświetlone przejścia dla pieszych, nowe drogi rowerowe, a już wkrótce także centrum przesiadkowe dla przedłużonej linii tramwajowej. Już wkrótce ruszą prace przy kolejnym przejściu, przy hali sportowej. Będzie doświetlone, z aktywnymi znakami i co najważniejsze, widoczne z daleka. Gotowe jest już przejście podziemne przy rondzie Dmowskiego/Długosza. To element szerszego projektu, w myśl którego Zagórze przestanie być dzielnicą tranzytową, a mieszkańcy zyskają bezpieczeństwo – dodaje Arkadiusz Chęciński.