Po raz kolejny, podczas plenerowego sylwestra w Sosnowcu nie będzie pokazu sztucznych ogni. Zamiast huków i wystrzałów mieszkańcy zobaczą pokaz laserowy, a to wszystko w trosce o zwierzęta.
Sosnowiec jest kolejnym miastem w Polsce, w którym władze postanowiły zrezygnować z pokazu fajerwerków w czasie miejskiej zabawy sylwestrowej. Powodem takiej decyzji jest troska o zwierzęta. Dla wielu psów i kotów powitanie Nowego Roku z wykorzystaniem fajerwerków to duży stres, która może skończyć się ucieczką, zawałem serca, a nawet śmiercią.
– Ta decyzja wynika z troski o spokój i bezpieczeństwo naszych czworonogów – podkreśla Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Tegoroczny sylwester miejski odbędzie się na placu przed Urzędem Miejskim, a główną gwiazdą wieczoru będzie zespół Feel. Podobnie, jak w ubiegłym roku, władze miasta zrezygnowały z pokazu sztucznych ogni, które stresują wiele zwierząt domowych.
Decyzję o pokazach laserowych w sylwestra, w zamian za pokazy sztucznych ogni, wydały władze takich miast jak: Białystok, Słupsk, Wrocław, Radlin oraz Lublin.
Władze miast, które zrezygnowały z hucznej imprezy apelują, aby fajerwerkowe szaleństwo zamienić na dobrą zabawę bez huków i wystrzałów, które są stresujące nie tylko dla zwierząt, ale też małych dzieci czy osób starszych. Apel kierują także do osób, które jednak nie zrezygnują z petard i sztucznych ogni, aby ich zabawa ograniczała się jedynie do kilku minut podczas powitania Nowego Roku.
Światełko do nieba
Również podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbędzie się 14 stycznia, miasto rezygnuje z tradycyjnego światełka do nieba w postaci pokazu sztucznych ogni. Zamiast nich odbędzie się pokaz laserów. Jak przekonują organizatorzy, przy sprzyjających warunkach światełko do nieba uda się zorganizować przy pomocy telefonów komórkowych uczestników wydarzenia.