W mecz czwartej kolejki PlusLigi, siatkarze MKS-u Będzin pokonali Onico Warszawa 3:2.To drugie zwycięstwo Zagłębiaków w tym sezonie.

Po pokonaniu Łuczniczki Bydgoszcz podopieczni Stelio DeRocco chcieli pójść za ciosem i zapowiadali walkę o pełną pulę. – Chcemy pozostać na zwycięskiej ścieżce i sięgnąć po pierwszy, domowy triumf – przekonywali będzinianie.

Siatkarze z królewskiego miasta zdawali sobie oczywiście sprawę, że Onico Warszawa to solidny rywal. Wszyscy byli przygotowani na bardzo trudny mecz. Jak się okazało MKS nie rzucił słów na wiatr i po niezwykle emocjonującej bitwie odniósł zasłużone zwycięstwo.

Zacięty pojedynek

Pierwsza partia w Sosnowcu była bardzo zacięta. Od samego początku obie drużyny grały praktycznie punkt za punkt. W ekipie gospodarzy świetnie spisywał się m.in. Marcin Waliński i Rafael Araujo. Z kolei w drużynie z Warszawy często punktowali Bartosz Kwolek, Sebastian Warda i Wojciech Włodarczyk. Wynik długo oscylował wokół remisu (6:6, 15:15). Dopiero w końcówce przewagę uzyskali przyjezdni, którzy po punktowym bloku odskoczyli na trzy oczka (22:19), a chwilę później zwycięstwo przypieczętował Bartosz Kwolka (25:21).

Początek drugiego seta również należał do ekipy Stephane’a Antigi, która kontynuowała swoją dobrą passę i prowadziła 8:5. Gospodarze szybko jednak odrobili straty i wyszli nawet na prowadzenie (13:9). MKS nie utrzymał jednak tej przewagi, a warszawiacy doprowadzili do remisu (18:18). Od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt. Nerwową końcówkę graną na przewagi ostatecznie na swoją korzyść rozstrzygnęli będzinianie 29:27.

Wymiana ciosów

W trzeciej partii gra wyrównała się. Początkowo kilkupunkową przewagę wypracowali sobie goście (10:7, 16:14). Będzinianie, po asie serwisowym Jakuba Peszko, odrobili straty (17:17), a końcówka znów należała do Onico (25:23).

Czwarta część bezapelacyjnie należała do będzinian. Gospodarze dyktowali warunki gry i konsekwentnie powiększali swoje prowadzenie i pewnie zwyciężyli do 17.

O zwycięstwie musiał więc zadecydować tie-break. Do stanu 10:10 zespoły grały punkt za punkt. Następnie na dwa punkty odskoczyli miejscowi. Goście starali się odrobić straty, ale ostatnie słowo należało do będzinian, którzy wygrali tę część meczu 15:11 i całe spotkanie 3:2.

Niezawodny Waliński

Zawodnikiem meczu po raz kolejny został Marcin Waliński. Przyjmujący MKS-u rozegrał świetne spotkanie i poprowadził swój zespół do zwycięstwa – zdobył 27 punktów i zakończył spotkanie z 56 proc. skutecznością.

W środę, 18 października, podopieczni Stelio DeRocco udadzą się do Katowic, by zagrać z miejscowym GKS-em.

MKS Będzin – ONICO Warszawa 3:2 (21:25, 29:27, 23:25, 25:17, 15:11)

MKS: Kozub (4 pkt), Waliński (27), Ratajczak (14), Araujo (28), Jordanow (5), Grzechnik (7), Potera (libero) oraz Faryna, Peszko (4), Seif, Kowalski (1)

ONICO: Brizard (6), Włodarczyk (12), Wrona (12), Gjorgiew (15), Kwolek (20), Warda (11), Wojtaszek (libero) oraz Samica, Evans (2), Firlej.