W meczu piętnastej kolejki Ligi Siatkówki Kobiet MKS Dąbrowa Górnicza pokonał u siebie Enea PTPS Piła 3:2.

Siatkarki z Dąbrowy Górniczej pokazały charakter i wolę walki. Zagłębianki przegrywały już 0:2, ale potrafiły się przełamać i ostatecznie wygrały po tie-breaku 3:2.

Początek rywalizacji był fatalny w wykonaniu ekipy z dębowego miasta. Podopieczne Andrzeja Stelmacha miały problem w przyjęciu i popełniały proste błędy. Wykorzystały to pilanki, które wygrały premierową partię 25:20.

W drugim secie było podobnie. Przyjezdne skutecznie blokowały wszystkie ataki dąbrowianek i kontrolowały przebieg wydarzeń wygrywając do 21.

Po przerwie gospodynie postawiły wszystko na jedną kartę i ruszyły do ataku. Gra w końcu zaczęła się kleić. Zawodniczki z Piły chciały zatrzymać MKS. Prowadziły już nawet 21:18, się dobre bloki Natalii Perlińskiej i zagrywka Aleksandry Lipskiej sprawiły, że udało się odrobić straty (21:21), a skuteczne ataki Patrycji Polak i Aliony Martiniuc dały zwycięstwo w trzeciej partii (25:23).

Po wygranym secie dąbrowianki uwierzyły, że są w stanie postawić się piątej drużynie w lidze. W kolejnej odsłonie Zagłębianki szybko odskoczyły na sześć punktów (16:10) i pewnie wygrały 25:21.

O zwycięstwie musiał więc zadecydować tie-break. MKS początkowo przegrywał (1:3), ale szybko wrócił do skutecznej gry i objął prowadzenie (5:3). Bardzo dobrze zagrała Patrycja Polak, która została wybrana najlepszą zawodniczką meczu, a jej drużyna poszła za ciosem i wygrała drugi mecz w tym sezonie (15:11).

Warto też dodać, że był to 300. mecz MKS-u w siatkarskiej ekstraklasie. Po drugim w tym sezonie zwycięstwie dąbrowianki mają na swoim koncie sześć punktów i tyle samo tracą do przedostatniej drużyny z Torunia. W niedzielę (4 lutego) podopieczne Andrzeja Stelmacha zagrają w Bydgoszczy z Pałacem.

MKS Dąbrowa Górnicza – Enea PTPS Piła 3:2 (20:25, 21:25, 25:23, 25:21, 15:11)

MKS: Martiniuc, Purchartova, Polak, Ciesiulewicz, Perlińska, Grbac, Colik (l) oraz Drabek, Tobiasz, Lipska.

PTPS: Trnić, Różycka, Bosković, Stencel, Babicz, Wilk, Łysiak (l) oraz Walker, Szubert, Urban, Baran, Kwiatkowska.