Coraz ładniejsza aura sprawia, że chętniej wypoczywamy nad wodą. Tymczasem by wypoczynek nie zmienił się w dramat, wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad. Policja apeluje, żeby nad wodę zabrać również zdrowy rozsądek.

Dąbrowscy policjanci po raz kolejny apelują o przestrzeganie zasad bezpiecznego wypoczynku nad wodą. Jest kilka prostych reguł – każdy je zna, ale czy na pewno każdy ich przestrzega? Niestety wielu z nas zaczyna rozumieć ich wartość dopiero wówczas, gdy dojdzie do tragedii.

Piję – nie pływam

– Wchodzenie do wody pod wpływem alkoholu to jedno z najczęstszych przewinień amatorów pływania. Ile razy słyszeliśmy tłumaczenia: „jednym piwem nie można się przecież upić, czuję się świetnie, jeden browar na odwagę”. Takie słowa świadczą o braku rozsądku. To właśnie jedno wypite piwo może okazać się przyczyną tragedii – ostrzega policja.

Każdy organizm reaguje na alkohol zupełnie inaczej. Nie zależy to jedynie od wieku, płci, masy ciała, czy zmęczenia – zależy również od temperatury powietrza. Gdy na zewnątrz robi się gorąco, znacznie chętniej sięgamy chociażby po zimne piwo. Trzeba jednak pamiętać, że na to jedno piwo, wypite np. podczas 30 stopniowego upału, nasz organizm może zareagować zupełnie nieprzewidywalnie.

Rozwaga nad wodą

Niestety wciąż jest wiele osób, które chcąc schłodzić nagrzane w słońcu ciało, skaczą bezpośrednio do zimnej wody, aby się schłodzić. – Taki skok zamiast ukojenia może doprowadzić do szoku termicznego i zemdlenia. Gdy po opalaniu chcemy wejść do wody, należy robić to powoli, stopniowo schładzając poszczególne części ciała. Do wody nie należy wchodzić też od razu po zjedzeniu posiłku.

– Jeśli jesteśmy amatorami skoków do wody pamiętajmy – pod żadnym pozorem nie wolno skakać „na główkę” i tam, gdzie jesteśmy po raz pierwszy i nie znamy terenu. Dla własnego bezpieczeństwa nie porywajmy się na przepływanie dłuższych odcinków, jeśli nie ma możliwości aby po drodze odpocząć. Asekuracja drugiej osoby, która będzie koło nas płynęła np. łódką jest konieczna – łatwo jest przecenić swoje możliwości. Nie starajmy się za wszelką cenę udowodniać innym, jak bardzo jesteśmy wysportowani. Zwykły skurcz może przyczynić się do tragedii. Bez względu na to gdzie jesteśmy, nie zapominajmy o tym, że mając pod opieką dzieci, powinniśmy zachować szczególną ostrożność. Również nad wodą najmłodsi muszą znajdować się pod nieustannym nadzorem dorosłych – apeluje Mariusz Miszczyk, rzecznik KMP w Dąbrowie Górniczej.

Najważniejsze zasady dotyczące bezpieczeństwa nad wodą:

1.Nie wchodzimy do wody po spożyciu alkoholu – najczęściej toną osoby pijane;
2.Nie kąpiemy się zaraz po jedzeniu – powinno się odczekać przynajmniej godzinę;
3.Nie wchodzimy do wody zaraz po opalaniu się na słońcu – może to grozić szokiem termicznym lub utratą przytomności;
4.Po wejściu do wody najpierw schładzamy okolice serca, karku oraz twarzy;
5.Nad bezpieczeństwem kąpiących się dzieci zawsze musi czuwać ktoś dorosły;
6.Nie próbujmy przepływać jeziora czy wypływać na otwarty akwen bez asekuracji;
7.Nie skaczemy do wody z dużej wysokości – takie skoki są niebezpieczne i mogą grozić urazem głowy oraz kręgosłupa;
8.Dzieci i osoby dorosłe, które korzystają ze sprzętów pływających miały na sobie założony kapok;
9.Podczas skurczu mięśni nie wpadajmy w panikę. Kiedy coś takiego nam się przydarzy starajmy się wezwać pomoc. Jeśli w pobliżu nie ma nikogo, należy położyć się na plecach, spokojnie oddychać, zgiąć stopę w stawie skokowym i mocno przyciągając ją do siebie, wyprostować nogę w kolanie i starać się dopłynąć powoli do brzegu.