Kamienica Konarzewskich, czyli zrujnowany budynek przy ul. Rynek 22, zmieni się nie poznania.
O planowanym remoncie zaniedbanej kamienicy na czeladzkim rynku pisaliśmy już ponad dwa lata temu. Wtedy też burmistrz Zbigniew Szaleniec zapowiadał, że będzie się starało środki z Unii Europejskiej.
Zbigniew Szaleniec: Mieszkańcy Czeladzi są dumni ze swojego miasta
W ubiegłym tygodniu do magistratu przyszła pozytywna odpowiedź. Zarząd Województwa Śląskiego przyjął bowiem uchwałę o wyborze projektów w ramach działania 10.3.1 Rewitalizacja terenów Zdegradowanych. Do programu zgłoszonych zostało 30 wniosków z całego województwa, a dofinansowanie otrzymało 18 z nich.
Czeladzki projekt „Centrum Usług Społecznych i Aktywności Lokalnej Rynek 22 wraz z zagospodarowaniem terenu” znalazł się na wspomnianej liście. Tym samym miasto otrzymało prawie 4 mln zł dofinansowania. Całość inwestycji ma kosztować ponad 4,5 mln zł.
– Otrzymaliśmy też prawie 900 tys. zł unijnych środków na prowadzenie działalności społecznej w tym obiekcie – mówi Zbigniew Szaleniec. -Tak więc wreszcie, ta dziś szpecąca, a kiedyś najładniejsza kamienica na rynku, znów stanie się jego ozdobą – dodaje.
Dzięki unijnym środkom czeladzki obiekt będzie tętnił życiem i według zapewnień urzędników będzie służyć mieszkańcom. – Teraz tylko przygotowanie przetargu, wyłonienie – miejmy nadzieję – dobrego wykonawcy i ruszamy z kolejną dużą inwestycją w tej kadencji – podsumowuje burmistrz Szaleniec.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Zbigniew Szaleniec: Moim celem jest zrównoważony rozwój miasta