Sosnowieccy kryminalni ujęli 15-latka, który dopuścił się znieważenia przedmiotu czci religijnej na cmentarzu. Nastolatek oświadczył, że zrobił to, bo miał zatarg z synem mężczyzny, którego tam pochowano.

Do policjantów wpłynęło zgłoszenie o dewastacji i zbezczeszczeniu grobu, położonego na jednym z sosnowieckich cmentarzy. Sprawca wyrwał i odwrócił krzyż umieszczony na mogile.

Policjanci podjęli czynności, dzięki którym namierzyli osobę odpowiedzialną za ten akt wandalizmu i obrazę uczuć religijnych. Okazało się, że stoi za tym 15-letni mieszkaniec Sosnowca.

Jak ustalili policjanci, dokonał tego, bo miał zatarg z synem mężczyzny, którego tam pochowano. O dalszych losach nastolatka zdecyduje sąd orzekający w sprawach nieletnich. Chłopak do tej pory nie miał żadnych zatargów z prawem. Gdyby podobnego czynu dopuściła się osoba dorosła, mogłaby jej grozić kara nawet do 2 lat więzienia.