31-letni obywatel Ukrainy okradł w niedzielny poranek jeden z domów na terenie Rogoźnika (pow. będziński). Konsumpcja skradzionego łupu w postaci piwa i kiełbasy najprawdopodobniej zmorzyła amatora cudzej własności. Śpiącego na trawie mężczyznę znaleźli wojkowiccy stróże prawa.

Mężczyzna korzystając z nieuwagi 42-letniej mieszkanki Rogoźnika, w niedzielę około godziny 6.00, dostał się do jej domu skąd skradł pieniądze, telefon komórkowy i artykuły spożywcze. Wśród złodziejskiego łupu znajdowało się między innymi piwo oraz kiełbasa, które 31-latek postanowił od razu skonsumować.

– Najprawdopodobniej spożyty alkohol spowodował senność u obcokrajowca. Jak wykazało późniejsze badanie stanu jego trzeźwości, w organizmie 31-latka znajdowało się prawie 2 promile alkoholu. Mężczyzna na odpoczynek wybrał jednak trawnik przy jednej z ulic w Sączowie – informuje Paweł Łotocki, rzecznik KPP w Będzinie.

, śpiącego w miejscu publicznym, z resztą skradzionych przedmiotów odnaleźli wojkowiccy stróże prawa. Dalszym losem 31-letniego obcokrajowca zajmie się sąd i prokurator. Grozi mu 5 lat więzienia.