Paweł Silbert proponuje stworzenie wspólnej platformy biletowej dla pasażerów korzystających z usług PKM Jaworzno i KZK GOP. Prezydent Jaworzna przesłał swą propozycję do władz metropolii.
Przed tygodniem pisaliśmy o wspólnym bilecie w metropolii i nowej taryfie biletowej, która ma obowiązywać od 2018 roku. Ceny biletów będą nieco niższe, ale i tak będzie zdecydowanie drożej niż w Jaworznie. Przypomnijmy, że był to jeden z powodów, dla których Jaworzno nie przystąpiło do Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metroplii.
– Z zainteresowaniem obserwuję rozpoczęcie działań w kierunku powołania metropolitalnego zarządu transportu publicznego oraz pojawienie się szansy na jednolitą taryfę biletową wewnątrz metropolii. Pomimo niesprzyjających naszemu miastu uregulowaniom, uniemożliwiającym nam wstąpienie do związku utrzymujemy silne związki społeczne i gospodarcze z obszarem metropolitalnym – napisał w liście do Kazimierza Karolczaka prezydent Jaworzna.
Prezydent Paweł Silbert przypomniał, że około trzech tysięcy mieszkańców Jaworzna pracuje na obszarze metropolii i, że około jedna trzecia podróży odbywa się komunikacją publiczną. – Łącznie z podróżami do szkół i innych instytucji jaworznicki PKM przewozi codziennie do Sosnowca, Mysłowic i Katowic 2,5 tys. ludzi. Równocześnie pewna część mieszkańców metropolii dojeżdża codziennie do pracy na terenie Jaworzna – podkreśla Paweł Silbert.
Osoby te muszą dysponować jednocześnie biletami okresowymi PKM Jaworzno i KZK GOP. Po wprowadzeniu nowej taryfy w metropolii, łączny koszt biletów sieciowych obu przewoźników w wersji miesięcznej wynosić będzie 226 zł (113 zł ulgowy), a wersji kwartalnej – 567 zł (288 zł ulgowy).
Prezydent Jaworzna proponuje obustronne obniżki dla osób, które zmuszone są kupować oba bilety. Sumaryczna cena biletów miesięcznych miałaby wynosić nie więcej niż 136 zł, a kwartalnych 346 zł. Propozycja ta miałaby polegać na tym, że zarówno Jaworzno, jak i metropolia obniżyły swe ceny biletów sieciowych o około 40 procent, ale wyłącznie dla osób, które nabędą bilety obu organizatorów transportu.
– Dostrzegamy konieczność dalszej poprawy systemu transportu publicznego w ramach całej aglomeracji, a więc na styku metropolii i Jaworzna. Zwłaszcza, iż jaworznicka komunikacja publiczna w zasadzie jako jedyna obsługuje połączenia między Chrzanowem, Jaworznem a wchodzącymi w skład metropolii Sosnowcem, Mysłowicami i Katowicami. Proponujemy zatem wprowadzenie obustronnych ulg dla pasażerów korzystających jednocześnie z komunikacji miejskiej organizowanej przez naszą gminę i GZM – pisze w liście do szefa metropolii Paweł Silbert.
– Wprowadzenie takiego rozwiązania zmniejszyłoby koszty podróży osób, które np. po dojechaniu komunikacją jawornicką do Mysłowic, Katowic czy Sosnowca zmuszone są kontynuować podróż komunikacją organizowaną przez metropolię – dodaje prezydent Jaworzna.
Prezydent Jaworzna przypomina również, że zgodnie z przewidywaniami specjalistów, którzy stworzyli Studiom Transportowe wschodniej części Aglomeracji Górnośląskiej, wkrótce nastąpi na jej drogach gwałtowna zapaść. Jedynym sposobem, aby temu zaradzić jest rozwój komunikacji publicznej.
Czy zgadzacie się z prezydentem Jaworzna? Zapraszamy do dyskusji.
