W sobotę podopieczni Valdasa Ivanauskasa przegrali w Płocku z Wisłą 0:2. Co o meczu mieli do powiedzenia trenerzy obu zespołów?

W sobotę beniaminek Lotto Ekstraklasy pojechał do Płocka, by zagrać z Wisłą. Rywale zadali dwa ciosy i to oni cieszyli się z trzech punktów.

Valdas Ivanauskas (Zagłębie Sosnowiec):

– Myślę, że dzisiaj zagraliśmy całkiem niezły mecz. Nie musieliśmy go przegrać, bo właściwie tylko brak koncentracji w tych dwóch najważniejszych momentach spowodował, że wynik tak wygląda. Wisła pokazała dziś, że potrafi dobrze grać w piłkę. Nie mam pretensji do drużyny. Dziękuję naszym kibicom za wsparcie i życzę powodzenia Wiśle w kolejnych meczach.

Kibu Vicuna (Wisła Płock):

– Był to bardzo trudny mecz, ale wygraliśmy zasłużenie, bo byliśmy dzisiaj lepszym zespołem. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, ale to my okazaliśmy się skuteczniejsi. Bramka Ricardinho była kluczowa. Tak fantastyczne podanie Nico Vareli musiał wykorzystać nasz napastnik. W drugiej połowie niestety nie udało się wykorzystać dwóch sytuacji bramkowych, co uspokoiłoby nas na resztę meczu. Chcieliśmy zamknąć mecz bramką w drugiej połowie, ale udało się to dopiero w końcówce po rzucie karnym. Jesteśmy bardzo zadowoleni z kolejnego zwycięstwa. Pracujemy i trenujemy dalej, bo nasza gra wygląda obiecująco.

WIĘCEJ O MECZU:

Z Płocka na tarczy. W pojedynku beniaminka lepsza Wisła