Policjanci zatrzymali 30-letnią mieszkankę Katowic, która usiłowała wyłudzić refundowany lek wart ponad 6 tys. zł. Kobieta, posługując się sfałszowaną receptą, odwiedziła jedną z aptek w centrum Czeladzi.

Kryminalni z czeladzkiego komisariatu zatrzymali we wtorek, 9 stycznia kobietę, która usiłowała wyłudzić warty ponad 6 tys. zł lek refundowany przez NFZ. Policjanci prowadzili od pewnego czasu działania związane z procederem wyłudzania specjalistycznego leku, którego wartość po refundacji wynosiła zaledwie kilka złotych.

– Po informacji od policjantów, dotyczącej możliwości wyłudzenia medykamentu na podrobioną, czy zrealizowaną już receptę, przypadek taki zauważyli farmaceuci pracujący w jednej z aptek w centrum Czeladzi. 30-letnia mieszkanka Katowic wpadła w ręce policjantów, gdy ponownie przyszła do apteki po odbiór kolejnej partii leku – informuje Paweł Łotocki, rzecznik KPP w Będzinie.

Sprawa jest rozwojowa. Jak ustalili śledczy, kobieta może mieć na swoim koncie wyłudzenia specyfiku również w innych aptekach na Śląsku. Grozi jej nawet 8 lat więzienia.