Trzy domy studenckie Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu, Katowicach oraz Cieszynie zostaną zamienione na obiekty do kwarantanny.

W związku z sytuacją nadzwyczajną spowodowaną rozprzestrzenianiem się koronowirusa SARS-CoV-2, działania władz województwa nieuchronnie zmierzają do zagospodarowania domów studenckich, którymi dysponują śląskie uczelnie i przeznaczenia tych obiektów dla osób podlegających kwarantannie.

– Rekomendujemy, aby ci którzy mogą udać się do własnych domów, uczynili to najszybciej jak to będzie możliwe. W przypadku studentów, którzy nie mogą znaleźć schronienia we własnych domach, gwarantujemy im zakwaterowanie, aczkolwiek należy liczyć się z czasowym przeniesieniem do innego pokoju, a nawet do innej lokalizacji – mówi Jacek Szymik-Kozaczko, rzecznik Uniwersytetu Śląskiego.

Rzeczy studentów, którzy wyjechali zostawiając coś w pokojach zostaną przez specjalną komisję zabezpieczone i schowane w magazynie. Studenci proszeni są o kontakt z administracją domów studenckich w celu ustalenia i zaplanowania wszystkich szczegółów.

Wyprowadzka studentów rozpoczęła się we wtorek, 17 marca. – Studenci, którzy opuścili pokój akademicki w związku z zawieszeniem zajęć dydaktycznych, zostawiając w nim swoje rzeczy osobiste nie będą ponosić dalszych opłat, podobnie jak studenci, którzy dokonali wykwaterowania ze względu na nakaz wykwaterowania – informuje rzecznik uczelni.

Na obiekty do kwarantanny przeznaczony został akademik w Sosnowcu (konkretny akademik zostanie dopiero wytypowany), Katowicach-Ligocie oraz w Cieszynie. Zostanie w nich utworzonych łącznie 850 miejsc dla osób przebywających na kwarantannie.