Buty damskie, męskie i młodzieżowe, torebki, pasty, sznurowadła i inne akcesoria obuwnicze oraz regały magazynowe – to wszystko można kupić w drodze licytacji w dwóch śląskich urzędach skarbowych.
To nie żart. Do kupienia w Bielsku-Białej i Sosnowcu będzie obuwie damskie, męskie i młodzieżowe, a także torebki, pasty, sznurowadła i inne akcesoria obuwnicze oraz regały magazynowe. To wszystko będzie można kupić w drodze licytacji w dwóch śląskich urzędach skarbowych.
Pierwsza licytacja odbędzie się w poniedziałek, 26 czerwca w Drugim Śląskim Urzędzie Skarbowym w Bielsku-Białej. Wówczas zlicytowanych zostanie ponad 1,7 tys. par butów sportowych, wizytowych, trekkingowych, letnich i zimowych znanej marki. Wartość szacunkowa obuwia to prawie 99,5 tys. złotych.
– Warunkiem jest kupno wszystkich towarów z jednej kategorii – mówi Michał Kasprzak, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.
Oprócz butów można także kupić artykuły do konserwacji butów, akcesoria obuwnicze, a także regały magazynowe. Jeżeli nie uda się sprzedać towarów na pierwszej licytacji, to na drugiej będzie można je nabyć za połowę wartości szacunkowej.
Do podobnej aukcji przymierza się także sosnowiecka skarbówka. We wtorek, 25 lipca w Pierwszym Śląskim Urzędzie Skarbowym w Sosnowcu odbędzie się licytacja blisko 1 tys. par obuwia damskiego, męskiego i młodzieżowego. Cena wywoławcza butów w pierwszej licytacji to ponad 41 tys. złotych.
Oprócz obuwia można kupić torebki, skarpety, środki czyszczące i akcesoria do butów. Jeśli pierwsza licytacja nie dojdzie do skutku, to drugi termin licytacji ustalono na 27 lipca br.
Niestety w toku licytacji nie kupimy pojedynczej pary butów. W przypadku urzędu w Bielsku-Białej trzeba licytować wszystkie towary w konkretnej kategorii, zaś w przypadku urzędu w Sosnowcu wszystkie licytowane przedmioty.
Legalny towar
Towary są w pełni legalne, a trafiły w ręce skarbówki, ponieważ ich właściciel był niewypłacalny. Towar został zajęty, który w drodze licytacji przez organy egzekucyjne pozbywają się tego towaru.
