Koniec z ulicą Edmunda Cedlera, 40-lecia PRL, Manifestu Lipcowego czy Komuny Paryskiej? Jak będą się nazywać dąbrowskie ulice? Przy zmianie i nadawaniu nowych nazw Rada Miejska ma uwzględniać postacie zasłużone dla dębowego miasta.

Według ustawy, która przez Sejm została uchwalona 1 kwietnia, samorządy mają rok czasu na usunięcie z przestrzeni publicznej nazw, które upamiętniają osoby, organizacje i wydarzenia propagujące komunizm. Uchwała przeszła prawie jednogłośnie.

W Dąbrowie Górniczej zmian będzie wiele bo i nazw uli rodem z poprzedniego reżimu jest sporo. W czasie listopadowej sesji dąbrowscy radni podjęli uchwałę w sprawie nadawania i zmiany dotychczasowych nazw ulic i placów. Czym Rada Miejska będzie się kierować przy nadawaniu nowych nazw? Otóż ma uwzględniać postacie zasłużone dla miasta.

– Uchwała to odpowiedź na apel mieszkańców. Ponad tysiąc osób poparło petycję, by przy nadawaniu nazw rozważyć jako patronów postacie związane z historią miasta. Związane z naszą „Małą Ojczyzną”, mające wkład w rozwój gminy czy sławiące jej dobre imię w świecie, będące ambasadorami Dąbrowy Górniczej. Jako grupa radnych w pełni podzielających pogląd mieszkańców w przedmiotowej kwestii, korzystając z naszych uprawnień postanowiliśmy podjąć działania w ramach inicjatywy uchwałodawczej by głosy tak dużej liczby mieszkańców nie pozostał bez echa. Dlatego też w listopadzie przygotowaliśmy projekt uchwały – mówi radny Kamil Dybich.

Petycja wypłynęła do Rady Miejskiej 11 października. Zaproponowano w niej m.in. Kazimierza Srokowskiego, pierwszego przewodniczącego Rady Miejskiej, Józefa Cieszkowskiego, twórcę terminu „Zagłębie Dąbrowskie”, Kazimierza Imielińskiego, światowej sławy seksuologa, Emilię Zawidzką, założycielkę pierwszego gimnazjum żeńskiego w mieście, Wirgiliusza Grynia, aktora pochodzącego z Dąbrowy. Propozycje te nie wyczerpują katalogu nazwisk, które mogą być wzięte pod uwagę.

– Pomysł takiego wyróżnienia dąbrowian czy osób związanych z miastem zrodził się kilka miesięcy temu, w czasie spotkania stowarzyszenia Inicjatywa Dąbrowska. Petycja w wersji elektronicznej ruszyła w połowie maja – opowiada Sylwester Dominik, jeden z inicjatorów apelu.

Nie obyło się jednak bez zgrzytów. Jeden z radnych zaproponował poprawkę do uchwały, dopisanie słów „oraz uhonorowanie osób będących ofiarami systemów totalitarnych i bohaterów walki o wyzwolenie spod komunistycznej dyktatury oraz wybitnych Polaków, którzy dotychczas nie zostali patronami naszych ulic”.

– To pozytywne, że podnosi się sprawę osób zasłużonych dla Dąbrowy. Przy nadawaniu nazw powinniśmy wziąć pod uwagę również ofiary systemów totalitarnych i bohaterów walki o wyzwolenie spod dyktatury komunistycznej. Poprzez poprawkę chciałem ukierunkować zmiany nazw ulic w kierunku historycznym i patriotycznym. Nazwy ulic to nie tylko znaki do orientacji w terenie, ale również kształtowanie polityki historycznej miasta. Zamiast nazw nijakich dlaczego nie tworzyć w przestrzeni publicznej szacunku dla historii i przekazu dla mieszkańców? Uważam, że z poprawką ta uchwała miałaby sens – mówi radny Jerzy Reszke.

Poprawka jednak przepadła, radni większością głosów ją odrzucili i uchwała została podjęta w pierwotnym brzmieniu. Za było 13 radnych, przeciw 6, 3 osoby wstrzymały się od głosu.

– Byłem przeciwny wprowadzeniu takiej poprawki. Mieszkańcy podpisywali się pod konkretnym apelem. Nasz projekt wywodził się stricte z apelu mieszkańców i nie chcieliśmy zmieniać treści – mówi radny Dybich.

– Byłem nieco zaskoczony tą propozycją. Na jednym z portali społecznościowych radny napisał, że tą poprawką chciał ukierunkować zmiany nazw ulic w kierunku historycznym i patriotycznym. Lokalność nie zagraża przecież wartościom ogólnonarodowym a może nawet mogłaby być ich podstawą? Propozycje, które poparli mieszkańcy, są związane nie tylko z Dąbrową Górniczą ale są również żywym nawiązaniem do naszej historii i tzw. Małej Ojczyzny. Petycja w zamyśle miała obejmować właśnie takie nazwy – dąbrowskie, zagłębiowskie, nie powiązane z ogólnonarodowymi czy polityczno-ideowymi – komentuje Sylwester Dominik.