– Do 26 czerwca będzie realizowane kształcenie na odległość. Przed wakacjami uczniowie nie powrócą już do tradycyjnych zajęć stacjonarnych – poinformował minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.

W poniedziałek, 1 czerwca, odbyła się konferencja prasowa, na której minister Dariusz Piontkowski przedstawił najważniejsze kwestie dotyczące organizacji roku szkolnego 2019/2020.

Szef MEN wskazał, że 1 czerwca rozpoczyna się kolejny etap stopniowego przywracania pracy szkół i placówek oświatowych. Zapowiedział jednocześnie przedłużenie do 26 czerwca kształcenia z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość. W praktyce oznacza to, że uczniowie do wakacji nie wrócą już do szkół.

Minister wskazał, że podczas przeprowadzania egzaminów (od 8 czerwca matury, od 16 czerwca egzamin ósmoklasisty) będą dni wolne od zajęć dydaktycznych.

– W tych kilku dniach uczniowie nie będą realizowali kształcenia na odległość. Do tego jest jeszcze Boże Ciało, co powoduje że według nas nie było już potrzeby przywracania tych tradycyjnych zajęć w szkołach. Przypomnę, że jest możliwość odbywania konsultacji, one będą mogły się odbywać do końca zajęć dydaktycznych, ale już fizycznie w dużych grupach całe klasy nie wrócą do szkół przed wakacjami. Mamy nadzieję, że będzie to możliwe już od września tego roku – powiedział Dariusz Piontkowski.

Przypomnijmy, że z powodu pandemii koronawirusa, zajęcia stacjonarne w szkołach zostały zawieszone 12 marca. Od 25 marca wprowadzono obowiązek prowadzenia kształcenia na odległość. Częściowo wznowiono działalność niektórych placówek, m.in. przedszkoli, poradni psychologiczno-pedagogicznych, zajęcia w klasach 1-3 w szkołach podstawowych.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE:

Szkoły podstawowe w Czeladzi nadal zamknięte. Wszystko przez koronawirus