Tragedia w Dąbrowie Górniczej. 2,5-letnie dziecko wypadło z okna mieszkania na siódmym piętrze. Zginęło na miejscu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 11 czerwca, po godz. 18.00. Będący pod opieką rodziców, 2,5-letni chłopiec wypadł z okna mieszkania na siódmym piętrze wieżowca przy ulicy Kościuszki w Dąbrowie Górniczej.
Niestety, mimo natychmiastowej reanimacji podjętej przez ratowników, chłopca nie udało się uratować.
– Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzone są pod nadzorem prokuratury – wyjaśnia st. sierż. Sebastian Sobań z Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej.
Rodzice chłopca – 21-letnia matka i 24-letni ojciec – byli trzeźwi. Są w szoku i opiekuje się nimi psycholog.
