Rozpoczął się trzeci tydzień strajku nauczycieli. Wciąż nie ma porozumienia w tej sprawie pomiędzy rządem a przedstawicielami oświaty.

Trwa ogólnopolski strajk nauczycieli. Środa to kolejny dzień, w którym dzieci w zdecydowanej większości szkół nie będą miały lekcji. Akcja rozpoczęła się w poniedziałek, 8 kwietnia i ma trwać do odwołania. Oznacza to spory problem dla części maturzystów, którzy wciąż nie otrzymali klasyfikacji.

– Odpowiedzialność za los maturzystów w strajkujących w całej Polsce liceach i technikach spada na rząd. Decyzja o klasyfikowaniu należy do rad pedagogicznych. Trwa akcja strajkowa! – przekazali przedstawiciele ZNP. – ZNP wyraża podziw dla tych strajkujących, którzy protestują trzeci tydzień! Jesteśmy razem! – dodali.

Jedynym wariantem umożliwiającym zażegnanie historycznego kryzysu w oświacie jest przedstawienie przez stronę rządową propozycji korespondującej z postulatami organizacji związkowych współorganizujących strajk nauczycieli.

Dodatkowo, pod znakiem zapytania stoi zaplanowany na piątek okrągły stół zainicjowany przez premiera. – Chcemy rozmawiać o edukacji i rozmawiamy, ale nie w zaproponowanej stadionowej formule – deklarują ZNP, FZZ, Pracodawcy RP, BCC, Lewiatan, Związek Rzemiosła.

Dotychczasowe rozmowy między związkowcami a rządem nic nowego nie wniosły. W środę, 24 kwietnia premier Mateusz Morawiecki poinformuje o działaniach, jakie rząd podejmie w sprawie klasyfikacji maturzystów. – Matury się odbędą – zapewnia Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera.