Po dłuższej przerwie wracają rozgrywki pierwszej ligi. Która z drużyn zdominuje jesienią ligowe boiska? I jak poradzą sobie piłkarze Zagłębia? Jedno jest pewne – będzie się działo!
W ten weekend, po dłuższej przerwie, wracają rozgrywki pierwszej ligi. Jak poradzą sobie podopieczni Dariusza Banasika i czy zmiany kadrowe przyniosą oczekiwane efekty? M.in. takie pytania zadają sobie kibice sosnowieckiego klubu.
Jak wiemy, w Sosnowcu doszło do wielu zmian. Z klubem pożegnało się aż piętnastu piłkarzy, którzy w przeszłości stanowili o sile zespołu. W barwach Zagłębia nie zobaczymy już Wojciecha Fabisiaka, Marcina Sierczyńskiego, Kamila Wiktorowskiego (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Michała Fidziukiewicza, Łukasza Matusiaka, Łukasza Bogusławskiego (GKS Tychy), Jakuba Szumskiego, Roberta Bartczaka, Konrada Michalaka (wszyscy powrócili do Legii Warszawa), Konrada Budka (Znicz Pruszków), Dawida Ryndaka (Puszcza Niepołomice), a także Dominika Böttchera, Sebastiana Dudka, Krzysztofa Markowskiego i Wojciecha Skaby (szukają klubu).
– Mamy zawodników rządnych sukcesu, będą poświęcać się dla Sosnowca, Zagłębia, zespołu – zapowiada trener Banasik.
Dariusz Banasik – wzorem z poprzednich klubów, w których pracował – postawił na znanych sobie piłkarzy. Jesienią zobaczymy więc kilku ciekawych i dobrze rokujących zawodników. Kogo dokładnie? Szansę pokazania swoich umiejętności dostaną m.in. Mateusz Cichocki (obrońca, ostatnio Ruch Chorzów), Arkadiusz Jędrych (obrońca, Pogoń Siedlce), Dawid Kudła (bramkarz, Pogoń Szczecin), Szymon Lewicki (napastnik, Podbeskidzie Bielsko-Biała), Matko Perdijić (bramkarz, Polonia Bytom), Nuno Malheiro (obrońca, GD Vitória de Sernache), Robert Sulewski (obrońca, Stal Mielec), Konrad Wrzesiński (obrońca, Pogoń Siedlce), Alexandre Cristóvao (napastnik, FK Javor Ivanjica), Adam Banasiak (pomocnik, Olimpia Grudziądz), a także Patryk Mularczyk (pomocnik, Skra Częstochowa) i Tomasz Nawotka (obrońca, Legia Warszawa). To jednak nie koniec wzmocnień. W najbliższym czasie ma bowiem jeszcze dołączyć dwóch zawodników.
– Drużynę na nowy sezon mamy w tej chwili już gotową. Możemy ją jeszcze uzupełnić jednym lub dwoma ogniwami. Chodzi nam o środkowego pomocnika i skrzydłowego. Mamy czas do końca sierpnia – poinformował Robert Stanek, dyrektor sportowy Zagłębia.
Sosnowiczanie przez ostatnie miesiące ciężko trenowali i przygotowywali się do nowego sezonu Nice I Ligi. Zagłębiacy rozegrali siedem sparingów (2:1 z Sarmacją Będzin, 1:1 z GKS-em Tychy, 0:2 z Karpatami Lwów, 1:4 z MFK Karviną, 4:1 z Wiłą Kraków, 2:3 z ŁKS-em Łódź i 2:0 z GKS-em Jastrzębie). Podopieczni Dariusza Banasika mają również za sobą pucharowe starcie z Chełmianką Chełm (3:0).
Chcą być w czołówce
Przypomnijmy, że w dwóch poprzednich sezonach sosnowiczanie kończyli pierwszoligowe rozgrywki na trzecim miejscu. Jaki cel stawiają sobie w tym roku podopieczni Dariusza Banasika?
– Celujemy w to, by pierwszą rundę zakończyć w czołówce, miejsca poniżej piątego będą rozczarowaniem. Chcemy do rundy wiosennej podchodzić z lokaty, która umożliwi nam walkę o Lotto Ekstraklasę. W stawce jest 18 klubów, boisko zweryfikuje plany każdej drużyny – przekazał trener.
Na początek Olimpia
Pierwszy ligowy mecz sosnowiczanie rozegrają w sobotę, 29 lipca, o 15.30 na Stadionie Ludowym. Rywalem będzie Olimpia Grudziądz. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport.
– Chcemy jak najlepiej zacząć tegoroczne rozgrywki. Stawiamy sobie wysokie cele i będziemy walczyć – zapowiada trener Dariusz Banasik.
GRATKA DLA FANÓW
Jesteś kibicem Zagłębia? W centrum Sosnowca przy ul. 3 Maja 11 działa już oficjalny sklep kibica, w którym fani mogą zaopatrzyć się m.in. w koszulki meczowe, odzież sportową oraz liczne gadżety sosnowieckiego klubu.
– Na początek nie mamy zbyt dużego asortymentu, ale będziemy go systematycznie zwiększać. Polecamy nowe koszulki meczowe na sezon 2017/2018 – powiedział Maciej Wasik, rzecznik prasowy Zagłębia Sosnowiec.
To jednak nie koniec niespodzianek. Na terenie kompleksu piłkarskiego przy ul. Kresowej w miejscu dawnego Pubu Kasia działa już specjalna fanstrefa.
