W środę, 13 września, piłkarze Zagłębia Sosnowiec grają bardzo ważny mecz z GKS-em Katowice. Cel jest tylko jeden – zwycięstwo.
W miniony weekend Zagłębie przegrało na włąsne życzenie w Opolu (0:1 – przyp.), tracąc bramkę w doliczonym czasie gry.
– Tę porażkę biorę na siebie. Przede wszystkim chciałem podziękować zawodnikom za zaangażowanie i walkę do końca, bo myślę, że mimo wszystko w tym meczu nie zasłużyliśmy na porażkę, ale taka jest piłka – ocenił trener Dariusz Dudek.
Jedyną bramkę dla beniaminka z Opola zdobył w 94. minucie Martin Baran. – Mówiłem swoim zawodnikom, że to będzie mecz do pierwszej bramki i tak się wydarzyło. Trzeba jednak podnieść głowę, przed nami kolejne mecze – dodał trener Dudek.
Teraz czas na odwiecznego rywala
W środę, 13 września, Zagłębiacy rozegrają bardzo ważny mecz o ligowe punkty. Rywalem sosnowiczan będzie GKS Katowice.
Drużyna prowadzona przez byłego szkoleniowca Zagłębia, Piotra Mandrysza, również nie najlepiej rozpoczęła sezon. W ostatniej kolejce katowiczanie przegrali przy pustawych trybunach z Wigrami Suwałki 0:1. Dla ekipy z Suwałk było to pierwsze zwycięstwo w sezonie, jednak bramkę na wagę trzech punktów strzelił zawodnik miejscowych – Damian Garbacik.
– Musimy zrobić wszystko, żeby to spotkanie wygrać. Jeśli zawodnicy będą mieli taki charakter i grali tak, jak w w Opolu, to jestem spokojny o przyszłe wyniki. Mam nadzieję, że w środę pokażemy, że potrafimy wygrywać – zapowiada Dariusz Dudek.
Początek spotkania z katowicką GieKSą o godz. 18.00.
Więcej o pojedynku Zagłębia Sosnowiec z GKS-em Katowice przeczytasz w piątkowym wydaniu tygodnika Twoje Zagłębie TV.