Decyzją będzińskiego sądu najbliższy miesiąc spędzi w areszcie śledczym 40-letni mieszkaniec Czeladzi, podejrzany o znęcanie fizyczne i psychiczne nad dziećmi swojej żony z poprzedniego związku.

Ślady mocnego pobicia u dzieci zauważył w trakcie spotkania biologiczny ojciec dwójki dzieci. Początkowo pokrzywdzeni nie chcieli opowiedzieć ojcu co dokładnie się wydarzyło. Po pewnym czasie przedstawili dokładny obraz koszmaru jaki wydarzył się w „czterech ścianach” ich mieszkania.

Jak się okazało, przy biernej postawie matki dwójki dziesięciolatków, nowy partner życiowy kobiety zaczął się znęcać psychicznie i fizycznie nad dziećmi z jej poprzedniego związku małżeńskiego. Katowanie dzieci zaczęło się praktycznie od momentu wprowadzenia się 40-latka do mieszkania kobiety w grudniu 2017 roku.

Zatrzymany mężczyzna stanął przed obliczem sądu, który zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci aresztowania. Oprawca dzieci może teraz spędzić za kratkami nawet 10 najbliższych lat.