Piłeś? Autobus nie pozwoli ci prowadzić. W Jaworznie nowy system sprawdzania trzeźwości sprawdzi, czy kierowca jest na podwójnym gazie.

W Jaworznie, żeby autobus ruszył z miejsca, kierowca musi wcześniej dmuchnąć. Wszystko dzięki systemowi sprawdzania trzeźwości, który został zamontowany w nowych elektrycznych autobusach PKM Jaworzno.

– Od wielu dekad mamy urządzenia do sprawdzania trzeźwości kierowców. Były „baloniki” i różne generacje zaawansowanych alkomatów oraz alkotestów. To naturalna ewolucja, że tym razem te urządzania są bardziej „kompaktowe” i stanowią część kabiny – wyjaśnia Maciej Zaremba, rzecznik PKM Jaworzno.

Jak dodaje rzecznik, jeszcze nigdy się nie zdarzyło, aby kierowca rozpoczynający zmianę był pod wpływem alkoholu. Jeśli tak by się jednak przytrafiło, nowy system od razu to wychwyci.

– Kierowca dmucha i jeśli jest 0,0, można uruchomić pojazd. Jeśli nie, autobus nie ruszy. Bezalkoholowy „chuch” jest tu kluczykiem – uśmiecha się Maciej Zaremba. – Każdy kierowca dmucha też na dyspozytorni w trakcie pobierania kluczyków i dokumentów niezbędnych do realizacji codziennych kursów – dodaje.

Przypomnijmy, że po Jaworznie jeździ 18 elektrycznych autobusów. Do 2020 roku liczba ta wzrośnie do 43.

Mają najbardziej zrównoważoną mobilność w Polsce