Szpital Powiatowy w Zawierciu poinformował, że wciąż nie są znane wyniki pacjenta, który trafił do placówki z podejrzeniem konawirusa. Wdrożono procedurę profilaktyczną.

W piątek, 21 lutego do Szpitala Powiatowego w Zawierciu trafił pasażer podróżujący tranzytem z Chin do Polski. Mężczyzna podczas odprawy na lotnisku w Pyrzowicach zgłosił służbom medycznym, że wrócił z Chin i chciałby się profilaktycznie przebadać. 28-latek źle się poczuł i miał gorączkę.

Został przewieziony do szpitala w Zawierciu, gdzie wdrożono zasady postępowania epidemiologicznego i medycznego w związku z ryzykiem pojawienie się na terenie Polski koronawirusa. Pacjent został hospitalizowany na Oddziale Obserwacyjno-Zakaźnym z Pododdziałem Skórno-Wenerologicznym z zapewnieniem warunków izolacji oddechowej i ścisłego reżimu sanitarnego.

– Nadal nie są znane wyniki badań laboratoryjnych pacjenta, który w piątek został przyjęty do Szpitala Powiatowego w Zawierciu w celu przeprowadzenia badań na obecność wirusa SARS-CoV-2. Hospitalizowany pacjent nie wykazuje objawów klinicznych infekcji – informują przedstawiciele szpitala. – Kolejny komunikat zostanie wydany po otrzymaniu wyników badań z Państwowego Zakładu Higieny – dodają.

Personel medyczny mający bezpośrednią styczność z osobą podejrzaną, w tym lekarze konsultujący, zostali zabezpieczeni w środki ochrony indywidualnej jednorazowego użycia. Ponadto, wstrzymano odwiedziny na oddziałach: Obserwacyjno-Zakaźnym z Pododdziałem Skórno-Wenerologicznym oraz Opieki Paliatywnej.

Warto podkreślić, że każda osoba przybywająca do Polski z rejonu zagrożonego koronawirusem otrzymuje kartę lokalizacji pasażera, która umożliwia pozyskanie dokładnych informacji na temat przebiegu podróży pasażera oraz jego obecne miejsce zamieszkania.