Sosnowiecka lewica walczy o zachowanie w mieście ronda Edwarda Gierka. Napisali w tej sprawie nawet list do Jarosława Kaczyńskiego.

W Sosnowcu od kilku tygodni trwa batalia o rondo Edwarda Gierka. Władze miasta ogłosiły nawet w tej sprawie konsultacje społeczne, które zakończyły się 20 czerwca. Do końca tygodnia mają być znane ich wyniki. Wniosek o zmianę nazwy ronda skierowali już przedstawiciele sosnowieckiego klubu Gazety Polskiej.

W poniedziałek, 19 czerwca, przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Federacji Młodych Socjaldemokratów zorganizowali na sosnowieckiej Patelni manifestację w obronie ronda Edwarda Gierka, podczas której przypomnieli jego zasługi dla całego Zagłębia Dąbrowskiego.

– Liczymy, iż po raz kolejny uda nam się obronić pamięć o ikonie naszego regionu i mieszkańcy Sosnowca licznie opowiedzą się za pozostawieniem nazwy ronda im. Edwarda Gierka w obecnej formie. Edward Gierek 40 lat temu tchnął w Sosnowcu nowe życie, dzisiaj musimy pomóc zachować o tym pamięć dla następnych pokoleń – wyjaśnia Tomasz Niedziela, przewodniczący SLD w Sosnowcu.

W czasie manifestacji organizatorzy zachęcali również mieszkańców do wzięcia udziału w konsultacjach i wspólnie z nimi wypełniali ankiety.

Napisali list do Jarosława Kaczyńskiego

Teraz szef miejskich struktur SLD Tomasz Niedziela poszedł krok dalej i postanowił napisać list otwarty do Jarosława Kaczyńskiego.

– Piszę do Pana w imieniu tysięcy mieszkańców Sosnowca, którzy nie godzą się na to, aby zaprzeczać historii stanowiącej część tożsamości ich miasta (…) W przypadku Edwarda Gierka nie można dokonywać jednoznacznych ocen w kategoriach dobry-zły. Tym bardziej patrząc z perspektywy mieszkańców Sosnowca, dla których gierkowska dekada w dalszym ciągu pozostaje synonimem najbardziej dynamicznego rozwoju miasta w jego 115-letniej historii – napisał Tomasz Niedziela.

Przewodniczący sosnowieckiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej przypomniał także w liście, że Katowice nie muszą zmieniać nazwy ronda gen. Jerzego Ziętka, który też był działaczem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz słowa Jarosława Kaczyńskiego wypowiedziane w 2010 roku w Sosnowcu. Kandydujący wówczas na prezydenta Polski prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił o „zdrowych ambicjach, które chciały uczynić z Polski kraj ważny”, a Edwarda Gierka nazwał „komunistą, ale jednak patriotą”.