Kolejna parafia w diecezji sosnowieckiej została zamknięta z powodu zdiagnozowania zakażenia koronawirusem u jednego z kapłanów.

U duchownego z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Sosnowcu-Środuli potwierdzono zakażenie koronawirusem. – Pragniemy wyjaśnić, że gdy zauważyliśmy, iż jeden z naszych księży nie czuje się najlepiej, konsultowaliśmy się telefonicznie z lekarzem, który po symptomach zalecił, aby zwrócić się do szpitala zakaźnego w Zawierciu. Przełożony domu zakonnego od razu dzwonił też do sanepidu, aby dowiedzieć się, czy mamy przedsięwziąć jakieś nadzwyczajne środki. Sanepid stwierdził, że dopóki nie ma pozytywnego wyniku, możemy normalnie funkcjonować. Chory ksiądz tego samego dnia został odwieziony do szpitala. Tamtejszy lekarz zalecił, aby dla ostrożności zamknąć jednak kościół – czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na stronie parafii.

Kościół jest zamknięty do czasu dezynfekcji, nie funkcjonuje też kancelaria parafialna. Intencje mszy św. zakonnicy odprawiają na plebanii. – Odwołaliśmy wszystkie spotkania i zamknęliśmy świątynię, aby nie stwarzać sytuacji zagrożenia. O wszystkim informowaliśmy na stronie parafii i poprzez ogłoszenia w gablotach, a także przekazaliśmy informację do Kurii Diecezjalnej. Dopiero w poniedziałek, 17 sierpnia, mamy otrzymać szczegółowe zalecenia z sanepidu, co powinniśmy dalej zrobić – informują przedstawiciele parafii.

Księża z sercańskiej parafii zalecają także monitorowanie swojego stanu zdrowia. – Apelujemy do wiernych, którzy w ostatnich dniach, przed 14 sierpnia, uczestniczyli w naszym kościele we mszach czy nabożeństwach, o baczną obserwację swojego stanu zdrowia i ograniczenie swoich kontaktów. W przypadku wystąpienia gorączki, kaszlu lub duszności czy innych niepokojących objawów prosimy skontaktować się z lekarzem – apelują księża z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Sosnowcu.

Z kolei na stronie parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Będzinie, gdzie koronawirusa wykryto u ks. proboszcza Włodzimierza Skocznego, czytamy uspokajające informacje – kościół po dezynfekcji jest już otwarty, a msze św. sprawowane są przez wikariusza, który wrócił z urlopu i nie miał kontaktu z zakażonym, ani pozostałymi osobami, które są objęte kwarantanną.