Ulica Armii Ludowej, XXXV-lecia PRL i Gwardii Ludowej znikają z mapy Będzina. W królewskim mieście 27 ulic, związanych z komunizmem zmieniło nazwy. Jak teraz będą się nazywać?

Radni zatwierdzili nowe nazwy ulic, które zostaną nadane w Będzinie. Zmiana wynika z przyjętej w ubiegłym roku ustawy o zakazie propagowania komunizmu i innych ustrojów totalitarnych. Mieszkańcy Będzina będą musieli przyzwyczaić się, że 27 ulic zmieni swoich patronów.

Jakie ulice zmieniają nazwy?

Ulica Stanisława Gawlika zmienia nazwę na dr Tadeusza Kosibowicza, ulica 15 Grudnia na Andrzeja Wajdy, ulica Wawrzyńca Stalickiego – na Wisławy Szymborskiej, z kolei ulica XXXV-lecia PRL to teraz ulica rtm. Witolda Pileckiego.

Ulica Józefa Podsiadły zmienia nazwę na Rutki Laskier, Wincentego Pstrowskiego na Stanisława Wygodzkiego, a ulica Armii Ludowej na Jana III Sobieskiego. Ulica Pawła Findera nosi nazwę Mieroszewskich, ulica Małgorzaty Fornalskiej przemianowana została na Mariana Kantora- Mirskiego. Ulica Karola Świerczewskiego zmieniła nazwę na Gzichowską.

Z kolei ulica Janka Krasickiego zmieniła nazwę na prof. Jana Świderskiego, ulica Marcelego Nowotki na Czesława Miłosza. Kolejną ulicą, która zmieniła nazwę, jest Przodowników Pracy, która teraz nazywa się Jana Matejki, ulica ZBoWiD-u stała się ulicą mjr. Bolesława Zagórnego, a Józefa Skalskiego – Stanisława Skalskiego.

Ulica Władysława Kniewskiego zmieniła nazwę na Gabriela Narutowicza, zaś ulica Henryka Rutkowskiego na Ignacego Daszyńskiego. Wirginiusza Chmielewskiego to od teraz Rafała Sznajdera. Ulica 9 Maja zmienia się na ul. bp. Adama Śmigielskiego, natomiast I Armii Wojska Polskiego stała się ulicą Józefa Retingera. Kolejną ulicą, która zmieniła nazwę, jest Dąbrowszczaków – obecnie to ulica Wojciecha Jastrzębowskiego.

Ulica Walki Młodych to teraz dr Adama Bilika, Gwardii Ludowej zmieniła nazwę na Ignacego Paderewskiego, a Władysława Hibnera na PCK. Leona Kruczkowskieo to obecnie ulica Tadeusza Mazowieckiego. Natomiast ulica Anastazego Kowalczyka zmienia nazwę na Józefa Oleksego, a Lucjana Szenwalda na Jadwigi Migowej.

Co o zmianach sądzą mieszkańcy?

– Jestem bardzo zadowolony, że w końcu z naszego miasta znikną nazwy ulic komunistycznych działaczy. Uważam, że powinno było się to już stać wiele lat temu – mówi pani Janina z Będzina.

Innego zdania jest jednak pan Rafał. – To część naszej historii, której przecież się nie zmieni poprzez wprowadzenie nowych nazw ulic czy placów. Nie chcę zmian przede wszystkim dlatego, że wiąże się to z dodatkowymi kosztami i kłopotliwymi wizytami w urzędach – mówi.

Istotne jest, że zgodnie z ustawą dekomunizacyjną mieszkańcy nie muszą wymieniać dokumentów tożsamości do czasu utraty ich ważności.