Ministerstwo Zdrowia pracuje nad przepisami uprawniającymi do rejestrowania akcji ratowniczych. Ma to poprawić bezpieczeństwo ratowników medycznych i wspomóc ich w pracy.

Możliwość nagrywania akcji ratowniczych ma zapewnić ratownikom bezpieczeństwo. Często bowiem zdarza się, że w trakcie udzielania pomocy ratownik zostaje zaatakowany przez osobę, której udziela pomocy.

Statystyki pokazują, że z roku na rok do napaści na ratowników dochodzi coraz częściej. Do takiego zdarzenia doszło pod koniec stycznia w Sosnowcu.

Na razie nie wiadomo gdzie takie kamery zostałyby zamontowane. Warianty są dwa – albo w karetce albo byłyby wszyte w ubranie ratownika. Takie zmiany przewiduje projekt nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.

Wprowadzenie kamer, jako obowiązkowego wyposażenia karetek lub ratowników umożliwiałoby skuteczną ochronę przed agresorem, ale także w walce przed sądem.

Warto podkreślić, że za atak na ratownika medycznego grozi taka sama kara, jak za napaść na policjanta: grzywna, areszt lub więzienie, nawet do trzech lat. Pomimo to, ratownicy nie czują się bezpiecznie.